Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest 290 milionów złotych dla bezrobotnych z Podkarpacia

Anna NIEDZIELSKA
Pieniądze z Funduszu Pracy zostaną wykorzystane tak, aby jak najwięcej etatów stworzyć na stałe.

Na początku ubiegłego roku z Funduszu Pracy nasz region miał 260 milionów złotych. W tym roku - według wstępnych przymiarek - Mazowsze dostanie o ponad 30 milionów więcej. Głownie na tworzenie nowych miejsc pracy, finansowanie staży i szkoleń dla bezrobotnych.

W tym roku Fundusz Pracy ma dysponować rekordową kwotą ponad 14 miliardów złotych. Ponad 6,5 miliarda złotych ma być przeznaczone na aktywne formy pomocy bezrobotnym: prawie miliard czeka na tych, którzy przedstawią biznesplany i zechcą prowadzić działalność gospodarczą, a ponad 1,5 miliarda na staże zawodowe w firmach.

To dobra wiadomość, bo więcej niż w ubiegłym roku pieniędzy dostanie także nasz region. Na początek roku przymierzana jest kwota ponad 290 milionów złotych. W styczniu ubiegłego roku było to około 260 milionów. Najwięcej środków przeznaczono na staże u pracodawców, jednorazowe środki na otwarcie działalności gospodarczej i przygotowanie zawodowe.

- Jest to wstępnie przymierzana kwota, którą mamy dostac z Funduszu Pracy, ale widać jest dużą różnicę w porównaniu do ubiegłego roku. Samorządy na pewno będą wiedziały jak ją zainwestować w ludzi. A pieniądze bardzo się przydadzą, bo dla podkarpackiego rynku pracy był to ciężki rok. Największym powodzeniem cieszyły się staże dla młodych ludzi i wsparcie otwarcia własnej działalności przez osoby chcące poprowadzić swój biznes. W tym roku prawdopodobnie będzie podobnie, bo są to te formy przynoszą wymierne skutki czyli pracę - mówi Jacek Posłuszny, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Rzeszowie. - Województwo ma też sporo środków z Europejskiego Funduszu Społecznego, szczególnie na kursy i doszkalanie rolników i osób zagrożonych bezrobociem, które są w tym wieku że łatwo pracy nie znajdą.

Dobrą wiadomością jest też to, że o ile na początku ubiegłego roku urzędy pracy w powiatach mogły uruchomić jedną dwunastą z planowanych środków, teraz mogą sięgnąć po więcej, a pewne kwoty powinny być zatwierdzone do końca stycznia. Radomski Powiatowy Urząd Pracy, był jednym z najlepiej dofinansowanych w ubiegłym roku w regionie.

- Mieliśmy do dyspozycji 12 milionów złotych i liczę na to, że w tym roku będziemy mieć z Funduszu Pracy kwotę o około 10 procent większą. Najwięcej "poszło" na refundowanie staży pracy, bo dla pracodawców na naszym rynku była to często najbardziej pożądana forma pomocy. W tym mamy zamiar nieco bardziej restrykcyjnie przydzielać środki, preferując te firmy, które deklarują utrzymanie ludzi po stażu w pracy. Dość efektywne w naszym powiecie okazało się także udzielanie dotacji na założenie firmy przez osoby bezrobotne - wylicza Adam Oczak, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Tarnobrzegu.

Czy przydałyby się większe pieniądze? Na pewno , ale rzecz w tym, żeby wydać je mądrze.
- Czyli w taki sposób, aby po stażach czy dotacjach pozostały miejsca pracy na stałe. Mamy więcej pieniędzy, ale też potrzeby na pewno będą większe, bo niestety statystyki bezrobocia w powiecie podskoczyły w górę - mówi Adam Oczak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie