Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest pomoc finansowa miasta. Koszykarski Klub Sportowy Siarka Tarnobrzeg otrzyma 500 tysięcy

Grzegorz Lipiec
Grzegorz Lipiec
Prezydent Tarnobrzega Grzegorz Kiełb zachęca radnych do głosowania za uchwałami o pomocy finansowej dla Koszykarskiego Klubu Sportowego Siarka Tarnobrzeg.
Prezydent Tarnobrzega Grzegorz Kiełb zachęca radnych do głosowania za uchwałami o pomocy finansowej dla Koszykarskiego Klubu Sportowego Siarka Tarnobrzeg. Grzegorz Lipiec
Podczas wtorkowej sesji rady miejskiej radni zdecydowali, że na ten rok koszykarska Siarka Tarnobrzeg dostanie 250 tysięcy złotych. Podjęto również uchwałę intencyjną na rok 2017 i dotyczyła ona kwoty 250 tysięcy złotych.

Tak jak w poprzednich latach, tak i tym razem dyskusja na sesji Rady Miasta Tarnobrzega nad pomocą finansową dla ekstraklasowego Koszykarskiego Klubu Sportowego Siarka wzbudziła wiele emocji.

Podczas wtorkowej sesji rady miejskiej, prezydent Tarnobrzega Grzegorz Kiełb zgodnie z prawem złożył pod debatę uchwałę budżetową, dzięki której samorząd miejski wesprze klub kwotą 500 tysięcy złotych. I wtedy się zaczęło. Jako pierwszy na mównicę wyszedł przewodniczący rady miejskiej, Kamil Kalinka i powiedział, że ktoś musi być tym złym. - Koniec z dojeniem miasta. Pamiętającym o tym co było rok temu powinniśmy z tym skończyć, bo czy się stoi, czy się leży, pół miliona złotych Zbigniewowi Pyszniakowi się należy - odpowiedział. - Wnoszę, aby ta uchwała nie została dołączona do programu obrad.

Radna Anna Pekar nie była zwolenniczką tego typu pomocy finansowej dla koszykarskiej Siarki. Grzegorz Lipiec

Ripostowała Anna Pekar, przewodnicząca Komisji Oświaty, Kultury i Sportu, która uważała, że pomoc jest potrzebna, ale najmłodszym koszykarzom Siarki, którzy osiągają sukcesy. - Okazuje się, bowiem, że Siarka spadła z ekstraklasy. Poza tym wspierajmy sport, ale przekażmy te pieniądze młodym koszykarzom, którzy odnoszą sukces, a nie dostali podziękowania od prezesa klubu - mówiła Anna Pekar. - Chciałabym się także dowiedzieć ile kosztuje opłata administracyjna, jaką klub teraz musi zapłacić, aby brać udział w procesie przyznawania licencji.

Zwolennikiem przekazania pieniędzy był Stanisław Uziel. - Pomóżmy koszykarzom, ale tak jak rozmawiałem z prezydentem miasta w poniedziałek, wspomóżmy potem piłkę nożną, która świetnie sobie radzi w drugiej lidze, a w przyszłym roku obchodzi 60-lecie - dodał radny.

Ostatecznie obie uchwały znalazły się w porządku obrad. Już podczas debety radny Prawa i Sprawiedliwości Łukasz Nowak wspomniał, że należy wszystkie sekcje traktować tak samo. - Jeśli dajemy na koszykówkę, to trzeba równo traktować też piłkarzy nożnych oraz tenisistki stołowe. Skoro był audyt w piłkarskiej Siarce, to może też trzeba je przeprowadzić w koszykówce i tenisie stołowym. Tak aby mieszkańcy wiedzieli na co są wydawane ich pieniądze - dodał Łukasz Nowak. - Mam żal, że procedujemy nad tą uchwałą w trybie pilnym. Można było to zrobić inaczej, wtedy dowiedzielibyśmy się więcej o sprzedaży karnetów, biletów.

Prezydent Tarnobrzega, Grzegorz Kiełb odpowiadając na pytania radnych podkreślił, że jest ultimatum. - Apeluje, aby zagłosować za uchwałami, ale jest ultimatum. Drużyna w tym sezonie nie może zająć jednego z dwóch ostatnich miejsc. Nie będzie wtedy już żadnych pieniędzy - powiedział Grzegorz Kiełb. - Dodam, że każdy głos szanuję.

Anna Pekar dodała, że ultimatum jest słuszne, ale z tego co przeczytała to zajęcie dwóch ostatnich miejsc może i tak być końcem sportowym, bo oznaczać będzie spadek do niższej ligi. Wszystko przez planowane zmniejszenie Tauron Basket Ligi. Z kolei Kamil Kalinka dorzucił, że Tauron Basket Liga to biznes. - Chodzi tylko o pieniądze dla panów na górze. Skoro Legia Warszawa nie zgodziła się na takie warunki to szukali pieniędzy w Tarnobrzegu. W normalnych ligach jest spadek, jak się zajmie ostatnie miejsce. Dlatego też jestem przeciwnikiem przekazywania pieniędzy na ten biznes.

O wsparcie apelowali między innymi byli prezydenci miasta Jan Dziubiński oraz Norbert Mastalerz. - Mówimy o młodzieżowej koszykówce, ale nie byłoby jej na wysokim poziomie bez tych koszykarzy w ekstraklasie, którzy zachęcają młodych do koszykówki - mówił Jan Dziubiński. Z kolei Norbert Mastalerz przypomniał, że sport to idealna promocja miasta. - To najtańszy sposób na to, aby można promować miasto. Raz jeszcze głos zabrała Anna Pekar i rzuciła mocny argument. - Co to za promocja, jak w poprzednim sezonie słyszałam tylko o porażkach zespołu. Wiele mówi się o wygranych.

Debata trwała ponad godzinę, ale nic nie zmieniła. Uchwała o 250 tys. złotych na jesień 2016 została przegłosowana: 10 głosami "za", przy 4 "przeciw" oraz 6 "wstrzymujących się". Druga uchwała o 250 tys. złotych na rok 2017 uzyskała 11 głosów "za", 3 - "przeciw", 5 - "wstrzymujących". Całej debacie przysłuchiwał się prezes i trener Koszykarskiego Klubu Sportowego Siarka Tarnobrzeg, Zbigniew Pyszniak. Po głosowaniu odetchnął i teraz może myśleć o kolejnych elementach drużyny na sezon 2016/2017.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie