Jesz takie produkty? Możesz mieć zakrzepicę! Oto popularne objawy

Zobacz wideo: Akcyza na alkohol i papierosy w górę

Ryzyko poważnych konsekwencji zdrowotnych może być możliwe do pokonania, jeśli podejmiemy się realnej zmiany trybu życia. Podstawą walki z zakrzepicą jest zadbanie o regularną aktywność fizyczną, pozbycie się używek, a także przejście na odpowiednią dietę. Jaką dokładnie? To wyjaśnione będzie w dalszej części artykułu!

Zacznijmy od tego, że samo wystąpienie zakrzepicy bardzo często jest powiązane z innymi chorobami. Kto powinien uważać? Jeśli chorujecie na cukrzycę, miażdżycę lub żylaki, a także macie nadciśnienie tętnicze, zakrzepica może być realnym problemem. Trudności zdrowotne mogą pojawić się również w przypadku choroby niedokrwiennej serca. Co więcej, złogi zakrzepowe powstałe w naczyniach krwionośnych zaburzają krzepnięcie krwi!

Wśród czynników realnego ryzyka można wymienić, chociażby siedzącą lub stojącą, ale jednostajną pracę. Problemem staje się również palenie papierosów, a także nieleczenie tych dolegliwości, które wspomnieliśmy wcześniej. Tym, co jednak jest najpoważniejszym czynnikiem ryzyka, jest niezdrowa żywność.

Wiele potraw i produktów, które nam szkodzą i zwiększają ryzyko zakrzepicy, jednocześnie są niezwykle popularne. Przede wszystkim powinniśmy zrezygnować z:

• fast foodów;
• serków topionych;
• ciastek;
• batoników;
• tłustych deserów;
• wyrobów cukierniczych;
• gotowych dań;
• białego pieczywa;
• zupek chińskich.

Jak widać, popularne typy jedzenia nie powinny być przez nas spożywane, jeśli nie chcemy, aby groziła nam zakrzepica.

Podobnie powinniśmy się wystrzegać picia napojów zawierających duże ilości cukru - dotyczy to zarówno napojów gazowanych, jak i niegazowanych. Są one szkodliwe podobnie jak mocno przetworzone produkty mięsne (parówki, pasztety, konserwy, wędliny), czy nawet zwykłe czerwone mięso.

Jeśli chcemy uniknąć rozwoju choroby, powinniśmy postawić na dietę opartą o:

• żywność pełnoziarnistą;
• warzywa;
• owoce;
• rośliny strączkowe;
• chude białe mięso;
• nabiał.

Jest to ważne, jeśli nie chcemy, aby dotknęła nas zakrzepica. Objawy wyraźnie pokazują, że nie jest to nic przyjemnego.

Wystąpienie konkretnych objawów jest zależne od rodzaju zakrzepicy. Najpoważniejsze są te, które nie pojawiają się na powierzchni. Objawy zakrzepicy żył głębokich to:

• ból nóg (często łydki) w trakcie chodzenia;
• asymetria obrzęku nóg (uda lub kostki);
• ocieplenie kończyny;
• ból stopy przy ucisku;
• ból i ciepło przy dotyku nogi (tzw. objaw Payra);
• ból podudzia przy opukiwaniu (tzw. objaw Liskera);
• ból łydki przy ucisku (tzw. objaw Mayra);
• ból łydki przy zgięciu grzbietowym stopy (tzw. objaw Homanasa);
• napięta skóra;
• wrażenia stwardnienia żył;
• zaczerwienienia i zasinienia skóry.

Jak wykryć, że na pewno mamy właśnie zakrzepicę? Diagnostyka zakrzepicy żył głębokich jest niezwykle trudna i wymaga m.in. wykluczenie innych schorzeń. W tym celu trzeba wykonać nie tylko wywiad lekarski, ale i konkretne badania. Przede wszystkim:

• rezonans magnetyczny;
• tomografię komputerową w algorytmie zatorowości;
• flebografię;
• badanie ultrasonografem typu Doppler;
• badanie D-dimerów;
• badanie fizykalne.

Tu istotne są trzy elementy. Co istotne, nie powinniśmy pomijać żadnego z nich! Są to:

1. Aktywność fizyczna - dzięki niej lepiej pracuje pompa mięśniowa, co pozwala na redukcję zastoju krwi w krążeniu żylnym. Zaleca się aktywność, która trwać będzie co najmniej godzinę dziennie.
2. Kompresjoterapia - specjalne pończochy lub podkolanówki uciskowe mogą zredukować zastój krwi w układzie żylnym.
3. Leki przeciwkrzepliwe - przyjmowane w formie doustnej lub zastrzyków podskórnych przy minimum 3 miesiącach.

Niektóre typy zakrzepicy np. zatorowość płucna, wymagają pobytu w szpitalu.