Tylko od nowego roku sprawdzono finanse w 140 biurach, kiedy dotychczas takich kontroli w ciągu roku było zwykle mniej niż 50. Kancelaria zapowiada kolejne.
Żaden z naszych posłów nie ma również zapowiedzianej wizyty urzędników kancelarii, ale posłanka Renata Butryn (PO) przyznaje, ze zastanawia się, czy sama nie poprosi o taką kontrolę.
- Prowadzeniem spraw finansowych moich biur poselskich zajmuje się osoba, która nie ma doświadczenia w prowadzeniu finansów biura poselskiego. Wiem, że jest w stałym kontakcie z kancelarią i w razie jakichkolwiek wątpliwości pyta o szczegóły. Obie jednak nie wiemy do końca, czy wszystko jest prowadzone zgodnie z przepisami. Dlatego zastanawiamy się nad tego typu kontrolą, która po prostu potwierdzi, czy wszystko jest prowadzone prawidłowo. Jeśli nie to, to lepiej wiedzieć to szybciej i skorygować ewentualne błędy - mówi Renata Butryn.
Dodaje jednocześnie, że ona taką kontrolę traktuje jak pomoc w pracy osobie prowadzącej finanse biura, której nie należy się bać.
Lucjusz Nadbereżny, który prowadzi biuro poselskie Antoniego Błądka (PiS) zapewnia, że nasz poseł nie ma nic do ukrycia.
- Kontroli nie było, ale gdyby urzędnicy się u nas pojawili, to nie mielibyśmy się czego bać. Wszystko pokażemy - uspokaja Nadbereżny.
Więcej jutro w Echu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
