Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kasztany w Stalowej Woli umierają kwitnąc jesienią

Zdzisław Surowaniec
Kwitnący jesienią kasztan.
Kwitnący jesienią kasztan. Zdzisław Surowaniec
To niesamowity widok o jesiennej porze roku - przy skrzyżowaniu ulic Mickiewicza i Staszica w Stalowej Woli, na zapleczu apteki naprzeciw liceum, zakwitł kasztanowiec! To jednak nie oznaka nadchodzącego ciepła, tylko śmiertelnej choroby drzew.

Drzewo przy aptece ma jeden konar z zielonymi liśćmi i pięknymi kwiatami przypominającymi świeczniki. Wyżej jest ogołocone z liści, porażone przez szkodnika o nazwie szrotówka kasztanowcowiaczek. Drzewo walczy z wrogiem, który wysysa z niego soki, wypuszcza nowe liście i zakwita. Kwiaty jednak skosi pierwszy przymrozek. Kasztanowiec robi więc na marne olbrzymi wysiłek i za kilka lat może uschnąć.

Szrotówka jest jednym z najbardziej rozpowszechnionych i powszechnie zauważalnych szkodników polskich drzew. Masowo motyl pojawił się w naszym kraju w 1999 roku w okolicach Cieszyna. Analiza dotychczasowego przebiegu jego ekspansji pozwala stwierdzić, że w południowej i południowozachodniej części kraju jego liczebność osiągnęła maksymalny poziom. Szkodnik atakuje przede wszystkim rośliny kasztanowca białego, które w Polsce występują powszechnie w nasadzeniach miejskich, parkach i ogrodach ze względu na duże walory krajobrazowe.

Najprostszym sposobem na zniszczenie szrotówki jest zgarnianie wszystkich liściu i niszczenie ich, przez co niszczy się larwy. Jeśli tego się nie robi, szkodnik ponownie zaatakuje drzewo w przyszłym roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie