Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kilka akcji ratowniczych na Jeziorze Tarnobrzeskim. Życie kilku osób, w tym również dzieci było zagrożone

Marcin Radzimowski
Marcin Radzimowski
Policja
Tylko ostatnio na Jeziorze Tarnobrzeskim policjanci interweniowali kilka razy, ratując osoby, których życie jest zagrożone. Stróże prawa apelują do wypoczywających tam o rozsądek.

Tylko w tym sezonie policjanci nad Jeziorem Tarnobrzeskim odnotowali: 21 interwencji dotyczących kąpieli w miejscach zabronionych, zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierujących pojazdami mechanicznym, przeprowadzili 35 interwencji porządkowych, pięciu akcji ratowniczych, skontrolowali 17 pojazdów wodnych, wylegitymowali 78 osób...

- Policjanci patrolują rejon zbiornika mając do dyspozycji radiowozy wyposażone w specjalistyczny sprzęt ratowniczy i quady. Po wodach jeziora poruszają się na nowoczesnych łodziach. Niestety, mimo apeli kierowanych przez funkcjonariuszy, wielu plażowiczów nie przestrzega zasad bezpieczeństwa - podkreśla podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.

Kilka dni temu policyjni wodniacy otrzymali zgłoszenie o tym, że 15-letni mieszkaniec Stalowej Woli, przebywa w wodzie na środku jeziora i znosi go wiatr. Funkcjonariusze i ratownicy WOPR ruszyli na ratunek nastolatkowi. Będąc w pobliżu miejsca zdarzenia, zauważyli chłopca próbującego utrzymać się na powierzchni wody, w pobliżu znajdował się rowerek wodny, na którym przebywała matka chłopca i 4-letnia dziewczynka. - Policjanci wyciągnęli chłopca na łódź. Był wyziębiony i mocno zmęczony, nie mógł samodzielnie dopłynąć do łodzi. Podczas wyjaśniania okoliczności zdarzenia, funkcjonariusze ustalili, że nastolatek pływając na rowerku wodnym z rodziną, wskoczył do jeziora, gdy wiatr zrzucił czapkę siostry do wody. Niestety zanim znalazł się w wodzie, zdjął założony wcześniej kapok - relacjonuje rzecznik policji.

Kolejną interwencję policyjni wodniacy podjęli udzielając pomocy mężczyźnie, który pływając kajakiem został wywrócony przez falę. Mężczyzna trzymał się wywróconego kajaka, był wycieńczony i mocno wystraszony. Policjanci bezpiecznie przewieźli go na brzeg.

- W niecodziennej sytuacji znalazł się wypoczywający nad Jeziorem Tarnobrzeski 13-letni chłopiec, który pływał na desce. Silny wiatr i fale zniosły nastolatka w przybrzeżne trzciny i nie mógł samodzielnie wrócić na brzeg. Policjanci udzielili pomocy chłopcu i przekazali pod opiekę ojcu, który zatroskany czekał na brzegu - mówi podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona.

Policyjni wodniacy szybkiej pomocy udzielili również czterem osobom, które wypadły za burtę żaglówki, gdy silny wiatr przewrócił ją na bok.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Największe zagrożenia dla zdrowia w 2019



Bohaterska akcja 11 – latka. Uratował babcię

Możesz żyć nawet 120 lat - tylko nie rób tych rzeczy!



Ile kosztuje zdrowie w Polsce?



Jak widzą świat osoby z wadą wzroku?


ZOBACZ TAKŻE: Flesz – zerowy PIT dla młodych

Źródło: vivi24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie