W spotkaniu podsumowującym akcję, udział wzięli:
- wojewoda podkarpacki Ewa Leniart,
- podkarpacki kurator oświaty Małgorzata Rauch,
- prezes przemyskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Walki z Kalectwem Andrzej Berestecki,
- Mikołaj Tokarz – dyrektor zarządzający Siecią Sklepów Własnych Nasz Sklep.
Duża hojność
Wojewoda swoje wystąpienie rozpoczęło od podziękowań dla współorganizatorów akcji pomocy oraz mieszkańcom naszego regionu, którzy wykazali się dużą hojnością.
- Bardzo serdecznie dziękuję mieszkańcom, że tak pięknie odpowiedzieli na mój apel, oraz wszystkim, którzy mnie wsparli w tej akcji. Wierzę, że dzięki temu, ten niewielki może gest ze strony Polaków w stosunku do rodaków pozostających na wschodzie, będzie miał ogromne znaczenie i spowoduje, że iskierka nadziei i radości zagości wśród naszych rodaków, którzy poza macierzą pozostali – powiedziała Ewa Leniart wojewoda podkarpacki.
- Udało nam się zgromadzić bardzo dużą ilość potrzebnego asortymentu, który przede wszystkim składa się z żywności długoterminowej oraz środków chemicznych po to, aby w okresie przedświątecznym wesprzeć naszych rodaków tych, co mieszkają na terytorium Ukrainy i tego wsparcia materialnego bardzo potrzebują - dodała wojewoda.
Planowano przygotować 140 paczek, jednak dzięki nagłośnieniu akcji udało się zebrać znacznie więcej żywności. W piątek wyruszy pierwszy transport który za pośrednictwem instytucji polonijnych dostarczy pierwsze paczki do mieszkańców Mościsk.
- Małe przedsięwzięcie, które od kilku lat jest wspierane przez administrację rządową i samorządowa w tym roku rozkwitło. W założeniu mieliśmy pomóc naszym rodakom mieszkającym w Mościskach, Łanowicach i Samborze. Wykonaliśmy to zadanie i przygotowaliśmy paczki. Hojność ludzi zaskoczyła, że było to szybko i nagle. Dzięki pomocy samorządów i administracji kilka ton żywności trafi do Polaków na Ukrainie i pozwoli im przygotować polską wigilię - mówi Andrzej Berestecki prezes przemyskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Walki z Kalectwem.
Pomagała młodzież
W akcji pomocy „Polakom na Ukrainie” aktywnie włączyła się młodzież i uczniowie Podkarpackich szkół. Do akcji zgłosiły się 394 szkoły, zarówno podstawowe, jak i branżowe czy licea, były także przedszkola. Z kolei młodzież z rzeszowskiego Związku Strzeleckiego „Strzelec” wraz z pracownikami urzędu wojewódzkiego na kilka dni zamieniła się w magazynierów poświęcając czas przygotowała kilkaset paczek i ładując je do transportu.
Oprócz darów zgromadzonych w piwnicach Urzędu Wojewódzkiego w całości zastała zagospodarowana 100-metrowa powierzchnia magazynu Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?