Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kobiety świata wierne tradycji (zdjęcia)

Marzena Kądziela
Dla wielu Afrykanek, jak tych z etiopskiego plemienia Konzo, odsłanianie piersi nie jest rzeczą wstydliwą.
Dla wielu Afrykanek, jak tych z etiopskiego plemienia Konzo, odsłanianie piersi nie jest rzeczą wstydliwą. Marzena Kądziela
Nie zwracają uwagi na to, co modne w Paryżu, Mediolanie czy Nowym Jorku. Zakładają sari, meloniki, kozie skóry, zasłaniają twarz. W wielu miejscach świata kobiety wierne tradycji od wieków ubierają się tak samo.
Kobiety świata

Kobiety na całym świecie chcą być piekne

Kobiety w Peru, Boliwii, Ekwadorze, przede wszystkim zamieszkujące góry, ubierają się w kilkuwarstwowe spódnice, a swoje kruczoczarne włosy zaplatają w warkocze. Dopełnieniem stroju jest melonik, obowiązkowe nakrycie głowy Indianek.

Kapelusze są szare, czarne, beżowe, brązowe. Kobiety, w jakiś tylko sobie znany sposób, utrzymują je na głowie bez żadnych spinek. Tradycyjne meloniki noszą przede wszystkim Indianki Aymara. Keczua preferują nieco inny, bardziej współczesny model kapelusza. Podobno znawcy indiańskiej kultury potrafią po sposobie noszenia kapelusza rozstrzygnąć, czy kobieta jest panną, mężatką czy wolną kobietą z dzieckiem.

Skąd umiłowanie Indianek do tego typu nakryć głowy? Wymyślili je dla Indian okupanci i zdobywcy - Hiszpanie. Chodziło o to, by łatwiej było rozpoznawać poddanych. Jednej wsi przydzielano czarne, innej brązowe, jeszcze innej szare meloniki. Dzięki temu poborcy podatkowi od razu wiedzieli, z kim mają do czynienia. Nikt pewnie nie przypuszczał, że kapelusze pozostaną na głowach Indianek nawet na setki lat po zniesieniu tych przepisów.

Indianki upodobały sobie również stare suknie dawnych swoich pań. Do dziś na ulicach La Paz można spotkać kobiety w kreacjach hiszpańskich sprzed 200 lat.

Bez dekoltu i gołych ramion

W Indiach, Na Sri Lance czy Mauritiusie kobiety wciąż są wierne sari. Właściwie trudno na ulicach zobaczyć niewiasty ubrane inaczej, chyba że są muzułmankami. Sari zakłada się na długą, sięgającą ziemi półhalkę i krótką dopasowaną bluzeczkę. Co ciekawe, odkryty brzuch Hinduski nie wzbudza w tamtejszych mężczyznach grzesznych myśli. Niestosowne jest natomiast odsłonięcie ramion, nóg czy dekoltu.

Sari to kilkumetrowy kawałek materiału, którym łatwo się owinąć. Jest odrębną całością przygotowywaną przez tkaczy i farbiarzy. Najpiękniejsze sari powstają w Indiach, w mieście Waranasi nad Gangesem. Najdroższe wykonuje się z jedwabiu i bogato ręcznie zdobi w sposób przekazywany z pokolenia na pokolenie.

Symboliczne kolory

Barwy mają dla gwatemalskich Majów szczególne znaczenie. Każda symbolizuje co innego - moc księżyca, słońca, tęczy, góry, wulkanu czy ptaka. Dlatego stroje kobiet są niezwykle kolorowe. Każda wioska, czy jeszcze mniejsza społeczność wierna jest jednemu wzorowi spódnic i bluzek utrzymanych w danej tonacji kolorystycznej.

Na początku XX wieku w kraju było ponoć 500 różnych strojów kobiecych, do dziś zachowało się ich około 300. Materiały na ubrania, pierwotnie z bawełny, potem także z wełny i jedwabiu, obrabia się w gospodarstwie domowym i farbuje naturalnymi barwnikami wyrabianymi z korzeni, liści, kwiatów, z substancji mineralnych oraz produktów zwierzęcych.

Zakryte od stóp do głów

W wielu krajach muzułmańskich, na przykład w Jemenie, nadal szanująca się kobieta nie wyjdzie na ulicę, gdy nie jest szczelnie zakryta. Jej twarz zasłania czarczafa. Mężczyzna nie powinien dostrzec nawet oczu kobiety.

Mniej ortodoksyjne niewiasty odkrywają oczy przytrzymując dolną część "chusty"...zębami. Są i takie, które odsłaniają twarz, nigdy jednak nie pokazują nóg czy gołych ramion. Kontrastują z nimi tancerki, które wykonują taniec brzucha. One zasłaniają głównie nogi, pokazując brzuch (im większy tym powabniejszy) i głębokie dekolty.

Puszyste najlepsze

Moda panująca u Zulusów zamieszkujących głównie prowincję Natal w Republice Południowej Afryki preferuje kobiety puszyste. Takie bez grama tłuszczu są według nich słabe, albo chore, a więc niewiele warte.

Tradycyjnie odziewające się kobiety przestrzegają podziału na modę panieńską i przeznaczoną dla kobiet zamężnych. Dziewczęta odsłaniają biusty, a biodra zakrywają krótkimi kolorowymi spódnicami z paciorków. Ich szyje ozdabiają naszyjniki i wisiorki, podobnie jak kostki u nóg. Strój mężatki jest bardziej stonowany, nie tak krzykliwy. Przede wszystkim mężatki zakrywają piersi skromną sukienką, a na głowę wkładają coś na wzór czepco - kapelusza.

Etiopskie ozdoby

Członkinie plemienia Mursi znane są z tego, że w ich uszach i wargach znajdują się drewniane lub kamienne "talerzyki". Już małej dziewczynce przecina się małżowinę uszną oraz dolną wargę, by w powstałych dziurach umieścić okrągłą ozdobę. Im dziewczynka większa, tym talerzyk jest obszerniejszy. Ponoć ten rodzaj "biżuterii" działa na panów Mursi, jak afrodyzjak.

Panny Hamerki nie przecinają w tak brutalny sposób warg i uszu. Jednak i ich upiększanie ciał jest bardzo brutalne. Za pomocą ostrego noża lub żyletki nacinają sobie ciało, by z powstających po nacięciach blizn, tworzyć wyszukane wzorki. Im panna ma więcej wzorków, tym jest bardziej seksowna.

Wzorki ozdabiają ramiona, plecy, brzuchy. Ciała smarują dość nieprzyjemnie pachnącą miksturą sporządzaną ze zjełczałego masła i rudej glinki. Ten "puder w kremie" nakładają także włosy splecione w drobniutkie warkoczyki.

Kobiety z południowych plemion wykonują także za pomocą naturalnych kosmetyków ozdoby na twarzy i całym ciele, co na ich śniadych skórach widoczne jest bardzo dobrze. Te ozdoby nie tylko dodają im uroku, ale także chronią skórę przed promieniami słonecznymi oraz ugryzieniami komarów i innego robactwa.

Afrykańska moda

Ubiór Etiopek różni się, zależnie od regionu, w którym panie mieszkają. Na północy odświętnym strojem są białe, bawełniane szaty, ozdabiane często haftami i kolorowymi wstawkami. Na południu ubiór jest bardziej skąpy. Wiele spotkanych po drodze kobiet występowało w stroju toples, ku uciesze męskiej części turystycznej grupy.

Mnie najbardziej podobał się strój Hamerek. Na pierwszy rzut oka, wszystkie kozie skóry, którymi były okryte panie, wyglądały jednakowo. Dopiero po dokładnym przyjrzeniu się im można było dostrzec indywidualne pomysły kobiet. To, czym się strój różnił, to przede wszystkim liczne ozdoby w postaci koralików, muszelek, metalowych bransolet i naszyjników. A niektóre naszyjniki były bardzo pomysłowe. Obok koralików na szyi pojawiały się fragmenty metalowych bransoletek od zegarków, agrafki, guziki, a nawet części obcinaczy do paznokci. Cóż, co kraj to obyczaj...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kobiety świata wierne tradycji (zdjęcia) - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie