Kolejna odsłona niezwykłych dzieł z Kolekcji Dzikowskiej w Tarnobrzegu

ZOBACZ TAKŻE:
Pocztówki z getta trafiły do Żydowskiego Instytutu Historycznego. "Absolutnie unikatowa kolekcja"

(dostawca: TVN24/x-news)

Wśród białych kruków, jakie zostaną zaprezentowane po raz pierwszy od czasów wywiezienia dzieł z Dzikowa, będzie można zobaczyć rękopis „Zemsty” Aleksandra Fredry i „Domowe Kroniki Dzikowskie” Stanisława Tarnowskiego. Dzieła w obecności prawie setki przedstawicieli rodziny Tarnowskich zostaną zaprezentowane w niedzielę, szóstego grudnia podczas wernisażu wystawy „Ex Bibliotheca Dzikoviensi - powrót po latach”, jaki rozpocznie się w Zamku Dzikowskim o godzinie 16.

Biblioteka Dzikowska stanowiła największą i najważniejszą część całej kolekcji, na którą składały się również galeria rzeźb, obrazów oraz archiwum. Jej geneza sięga początków XIX wieku, kiedy to Jan Feliks Tarnowski wzorem innych rodzin szlacheckich postanowił gromadzić skarby literatury polskiej i obcej.

Zbierany przez lata księgozbiór był odzwierciedleniem jego pasji bibliofilskich. W chwili śmierci swojego twórcy, biblioteka liczyła około 15 tysięcy dzieł, natomiast w przededniu wybuchu II wojny światowej już ponad 30 tysięcy pozycji. W XX wieku biblioteka wzbogaciła się o kolejne „białe kruki”, w tym rękopis „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza i „Balladyny” Juliusza Słowackiego. - Większość dzieł będzie prezentowana w Dzikowie publicznie po raz pierwszy od 1939 roku - mówi przygotowująca wystawę Beata Kotasiak-Wójcik. - Po II wojnie książki zostały zabezpieczone w Bibliotece Jagiellońskiej. W tej chwili Tarnowscy odzyskali dzieła i przekazali naszemu Muzeum w półroczny depozyt. Oprócz ksiąg i rękopisów na wystawie przedstawiona zostanie historia biblioteki, losy jej twórcy Jana Feliksa Tarnowskiego i bibliotekarzy, którzy pracowali w Dzikowie, w tym Michała Marczaka.