Kolejny gangster z Tarnobrzega w areszcie!

Kolejny, siódmy już członek zbrojnego gangu z Tarnobrzega jest w tymczasowym areszcie. 32-letniemu mężczyźnie prokuratura zarzuca udział w bandyckim rozboju na właścicielce kantoru walutowego w Staszowie w styczniu 2005 roku.

Kolejna odsłona trwającego przeszło rok gigantycznego śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Okręgową w Tarnobrzegu. Policjanci zatrzymali 32-letniego mężczyznę, który zdaniem śledczych był członkiem zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym.

WSPÓLNIE Z INNYMI

- Podejrzanemu oprócz udziału w tej grupie zarzucamy dokonanie rozboju w Staszowie wspólnie i w porozumieniu z czterema innymi podejrzanymi. Sprawcy w czasie rozboju posługiwali się bronią palną i dokonali kradzieży pieniędzy w walutach zagranicznych a także pieniądze polskie o łącznej wartości 90 tysięcy złotych - informuje prokurator Anna Romaniuk, zastępca prokuratora okręgowego w Tarnobrzegu.

Do zdarzenia doszło 17 stycznia 2005 roku, a ofiarą przestępców z Tarnobrzega padła właścicielka kantoru wymiany walut. Tego dnia kobieta wraz z zięciem wracała z pracy do domu. Gdy obydwoje wysiedli z auta, doskoczyło do nich dwóch zamaskowanych napastników - jeden z nich uzbrojony był w broń palną. Bandyci zrabowali pieniądze i uciekli.

Prokuratura nie informuje, jaki udział w tym przestępstwie miał zatrzymany 32-latek jednak z naszych ustaleń wynika, że jego udział nie był bezpośredni (nie był jednym z zamaskowanych sprawców). Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu aresztował tymczasowo podejrzanego na najbliższe trzy miesiące.

SKAZANY W INNYM ŚLEDZTWIE

Przypomnijmy, że na potrzeby tego śledztwa zatrzymano łącznie siedmiu mężczyzn, którzy - jak wynika z ustaleń prokuratury - w latach 2001 - 2005 dokonali w różnych konfiguracjach osobowych pięciu poważnych rozbojów i podpalenia dyskoteki.

Jeden z podejrzanych w tym śledztwie niedawno został prawomocnie skazany przez sąd w Monachium za dwa inne rozboje (tamto śledztwo nadzorowali prokuratorzy z Niemiec). W styczniu 2004 roku wówczas 17-letni Tomasz W. działając wspólnie z innymi mężczyznami (osądzonymi wcześniej), dokonał w Monachium brutalnego rozboju na starszym mężczyźnie, właścicielu kamienicy. Sprawcy skatowali człowieka i zrabowali mu tysiąc euro.

Dwa miesiące później Tomasz W. oraz jego wspólnicy dokonali kolejnego rozboju. Ofiarą padła mieszkająca w Monachium młoda kobieta, luksusowa prostytutka. Sprawcy odwiedzili ją w domu gdzie najpierw skorzystali z oferowanych przez nią usług a następnie bestialsko pobili. Kobieta, której zakneblowano usta udusiła się lub zmarła wskutek pobicia (prokuratura nie ujawnia szczegółów). Bandyci zrabowali siedem tysięcy euro. 24-letni obecnie Tomasz W. skazany został na karę dziewięciu lat i trzech miesięcy więzienia.

SPALENIE I ROZBOJE - KALENDARIUM

W nocy z 27 na 28 września 2001 roku doszczętnie społonęła dyskoteka w Baranowie Sandomierskim. Jednym z podpalaczy był 41-letni tarnobrzeżanin zarządzający lokalem, któremu firma ubezpieczeniowa wypłaciła 240 tysięcy złotych.

Pod koniec kwietnia 2002 roku w Gościeradowie (województwo lubelskie, niegdyś tarnobrzeskie) uzbrojeni w długą broń palną zamaskowani bandyci weszli do Banku Spółdzielczego, sterroryzowali pracowników i zrabowali 52 tysiące złotych.

7 czerwca 2002 roku w Stalowej Woli zamaskowani bandyci zaatakowali pracownika firmy Wtórstal. Grożąc bronia palną zabrali sto tysięcy złotych.

19 marca 2003 roku w Krzątce (powiat kolbuszowski) właściciel kantoru z Mielca wracający autem z pieniędzmi z kantoru w Stalowej Woli został zatrzymany na drodze w lesie. Zamaskowani i uzbrojeni bandyci zrabowali mu walute Polska i obcą, równowartość stu tysięcy złotych.

29 kwietnia 2004 roku zamaskowani i uzbrojeni sprawcy zaatakowali mężczyznę, który wyszedł z kantoru walutowego w Stalowej Woli. Zrabowali mu 415 tysięcy w różnych walutach.

17 stycznia 2005 roku w Staszowie (województwo świętokrzyskie) przestępcy uzbrojeni i zamaskowani zaatakowali właścicielkę kantoru i jej zięcia. Zrabowali różne waluty, po przeliczeniu ponad 100 tysięcy złotych.