Tak słabo jeszcze nie zaczęli
Licząc od sezonu 2014/2015, a więc od momentu, w którym druga liga jest scentralizowana i w kształcie takim, jak obecnie, Stal Stalowa Wola równie źle jeszcze nie weszła w nowy sezon.
Najbliżej tego “osiągnięcia” stalowowolanie byli w sezonie 2017/2018. Wówczas po czterech pierwszych kolejkach na ich koncie znajdowały się dwa oczka po remisach Gryfem Wejherowo 1:1 i Błękitni Stargard 0:0. Potem przyszły dwie porażki, kolejno 1:4 z GKS-em Bełchatów oraz 0:2 z GKS-em Jastrzębie.
Tamten sezon Stal Stalowa Wola zakończyła na 11. miejscu w tabeli i mając 44 punkty zachowała dość bezpieczną przewagę pięciu oczek od strefy spadkowej.
W sezonie 2016/2017 Stal podobnie jak w obecnym przegrała trzy mecze spośród pierwszych czterech. Lepsi od niej okazywali się Odra Opole (0:3), Radomiak Radom (1:2) i Polonia Warszawa (0:2). Pierwsze zwycięstwo przyszło dopiero w czwartej kolejce, kiedy stalowowolanie pokonali Puszczę Niepołomice 1:0.
Z rozrzewnieniem kibice Stali mogą wspominać początek poprzedniego sezonu. Wówczas klub ten w pierwszych czterech spotkaniach zdobył aż dziewięć punktów, pokonując między innymi Widzewa Łódź 3:0.
W sezonie 2015/2016 po czterech kolejkach Stal miała na swoim koncie cztery punkty, a sezon wcześniej sześć.
Błękitni nieco lepsi
We wszystkich tych pięciu wyżej wymienionych sezonach, Stal rozgrywała dwumecze z Błękitnymi. Bilans tych pojedynków jest nieco korzystniejszy dla zespołu ze Stargardu.
W dziesięciu spotkaniach górą był on czterokrotnie, a po trzy razy ich mecze kończyły się remisami lub zwycięstwami Stali. Bilans bramkowy również kształtuje się na korzyść Błękitnych, choć także minimalnie. Wynosi on 14:13.
Na razie bezkompromisowi
W dotychczasowych czterech kolejkach tego sezonu Błękitni spisywali się lepiej od Stali.
Zespół ten zgromadził sześć punktów. W pierwszych dwóch meczach ogrywał kolejno 2:1 Górnika Polkowice i 1:0 Elanę Toruń, a następnie przegrywał 0:2 z Widzewem Łódź oraz 1:3 z GKS-em Katowice, a więc z zespołami, które w przedsezonowych prognozach byli wskazywani na faworytów do awansu do pierwszej ligi.
Najlepszym strzelcem tego zespołu jest Wojciech Fadecki, który ma na koncie dwie zdobyte bramki z rzutów karnych.
W razie porażki będzie gorąco?
W Stali od początku tego sezonu panuje bardzo nerwowa atmosfera.
Jeden z jej trenerów, Paweł Wtorek, po porażce w drugiej kolejce 1:4 ze Zniczem w Pruszkowie powiedział, że jeśli nie uda się wygrać kolejnego meczu, to on nie widzi szans na powodzenie projektu którego jest współautorem. Stalówka potem najpierw zremisowała z Gryfem Wejherowo, a następnie przegrała znów 1:4, ale z Bytovią Bytów, ale zmian na stanowisku trenerskim nie ma.
Po porażce z Bytovią w ostatniej kolejce znów padły słowa o poważnych rozmowach. Co będzie w razie przegranej z Błękitnymi?
Zestaw par 5. kolejki (21. sierpnia):
Stal Stalowa Wola - Błękitni Stargard (godzina 17) w Boguchwale
Garbarnia Kraków - Pogoń Siedlce (17)
Resovia Rzeszów - Bytovia Bytów (17)
Lech II Poznań - Legionovia Legionowo (17)
Elana Toruń - Skra Częstochowa (17)
Widzew Łódź - Górnik Łęczna (18:50)
Górnik Polkowice - Stal Rzeszów (19)
GKS Katowice - Olimpia Elbląg (19)
Znicz Pruszków - Gryf Wejherowo (19).
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?