Kolejny przegrany mecz pierwszoligowych koszykarzy Siarki Tarnobrzeg

Wynik nie jest najgorszy, ale prawda jest taka, że łańcucianie wygrali to spotkanie bez większego problemu. Nasz zespół skompromitował się w drugiej kwarcie, którą po wygraniu pierwszej ćwiartki przegrał różnicą aż 20 punktów. Kolejny raz trzeba sobie powiedzieć prawdę, że spora grupa zawodników występujących w naszej drużynie nie prezentuje poziomu pozwalającego na występy w rozgrywkach pierwszej ligi. Taka jest brutalna prawda.

Kilka szczęśliwie, a nawet przypadkowo wygranych meczów sprawiło zamazanie fatalnej postawy naszej drużyny. Siarkowcy przegrywają mecz za meczem, ale dziwnym zbiegiem okoliczności nie spadają w tabeli. Mimo serii porażek nasza drużyna cały czas plasuje się na ósmym miejscu w pierwszoligowej tabeli. Jest jednak w niej tak ciasno, że teraz każdy ewentualnie przegrany mecz może sprawić spadek nie o jedną, ale o dwie lokaty. - Wierzę, że nasi koszykarze przerwą tę niemoc i nareszcie wygrają jakiś mecz.
Gramy pechowo, ale nie wszystko da się usprawiedliwić pechem. Na pewno nie przystoi naszej ekipie przegrywanie kwarty różnicą 20 punktów. Nie ma się co jednak załamywać tylko trzeba jak najszybciej wygrać mecz i poprawić swoją sytuację w tabeli - stwierdził prezes tarnobrzeskiego klubu Zbigniew Pyszniak.

Przed naszym zespołem sobotni mecz z drużyną wrocławskiego Śląska i w błędzie będzie ten, kto pomyśli, że nasz zespół wygra sobotnie spotkanie bez większych problemów.

Wyniki:
Klub Koszykówki Warszawa - Polfarmex Kutno 66:80,
Sokół Łańcut - Siarka Tarnobrzeg 85:81,
Enea Astoria Bydgoszcz - Spójnia Stargard 76:88,
Śląsk Wrocław - Noteć Inowrocław 89:76,
R8 Basket AZS Politechnika Kraków - Pogoń Prudnik 84:59,
Elektrobud-Investment ZB Pruszków - Energa Kotwica Kołobrzeg 88:81,
GKS Tychy - SKK Siedlce 96:76,
Jamalex Polonia 1912 Leszno - Biofarm Basket Poznań 82:63.

ZOBACZ TAKŻE: Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji z kraju