Komendant stalowowolskiej straży pożarnej na emeryturze

Tadeusz Niedziałek był komendantem straży pożarnej w Stalowej Woli przez 15 lat. Strażacy postrzegają go jako autorytet, a jedną z najważniejszych nauk była, jest i będzie praca w zespole. Pozostawia po sobie dobre wspomnienia i przeszkolonych pracowników oraz odnowioną remizę.

Aby usłyszeć komendanta trzeba było długo czekać. Na uroczystości bowiem zjawiło się duże grono osób, chcących przemawiać. Podziękowaniom za lata ciężkiej pracy nie było końca. Kiedy w końcu komendanta dopuszczono do głosu, nie krył on swojego wzruszenia. W 33 latach swojej służby doszukał się symboliki religijnej. Tyle lat żyła św. Faustyna Kowalska i Jezus Chrystus.

- 1 sierpnia, 33 lata minęły jak ubrałem mundur. Ten okres wystarczył abym spełnił swoją pasję. Czy lepiej, czy gorzej, to oceni historia - mówił Tadeusz Niedziałek.

Komendant w ciągu swojej 15-letniej służby na tym stanowisku przyczynił się do rozwoju ochrony przeciwpożarowej powiatu stalowowolskiego. Dzięki jego staraniom jak dziś podkreślano, włączono siedem jednostek OSP do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego, a na specjalistycznych kursach przeszkolono 1534 druhów OSP. Dbał o sprawność fizyczną podwładnych, stwarzając warunki do wspólnych treningów. Potwierdzeniem tego są osiągnięcia nie tylko w sportach pożarniczych ale i innych dyscyplinach. Doposażał komendę w sprzęt ratowniczo - gaśniczy, prowadził prace inwestycyjne. Za jego czasów utworzono w województwie pierwszą Powiatową Stację Serwisu Sprzętu Ochrony Dróg Oddechowych dla jednostek OSP i PSP. Za działalność zawodową i samorządową otrzymał między innymi: Złoty i Srebrny Krzyż Zasługi, Złoty Znak Związku OSP RP, Srebrną i Brązową Odznakę „Zasłużony dla Ochrony Przeciwpożarowej”, Brązowy Medal „Za zasługi dla obronności kraju”, Brązową Odznakę „Zasłużony dla Policji” oraz złoty, srebrny i brązowy medal „Za zasługi dla pożarnictwa”.