490 zł alimenty
W marcu 2009 roku zapadł wyrok, mężczyzna miał płacić alimenty w wysokości 400 zł. We wrześniu 2010 roku zapadł wyrok, nakazujący płacić matce alimenty w wysokości 300 zł. Jednak mimo tego, komornik nadal potrącał alimenty mężczyźnie, łącznie z odsetkami 490 zł miesięcznie.
Proszący o anonimowość właściciel firmy budowlanej postanowił pomóc swojemu pracownikowi. - Jest bardzo zdolny i pracowity. Nigdy mi w pracy nie nawalił - zapewnia. Ale pracownik ma pogmatwane życie rodzinne. Przez swoją niefrasobliwość, sam sobie utrudnił życie i nie wiedział, jak się wyplątać z kłopotów, w które wpadł.
ŻYŁ W KONKUBINACIE
Mężczyzna żył w konkubinacie z kobietą, z którą ma trzyletniego synka. Kiedy się rozstali, 5 marca 2009 roku sąd w Stalowej Woli zasądził od niego alimenty w wysokości 400 złotych. Miał je wpłacać do rąk matki dziecka. A że nie wpłacał, sprawę w swoje ręce wziął komornik.
- Jednak matka dziecka porzuciła je i wyjechała do Francji - opowiada nam właściciel firmy, w której pracuje mężczyzna. 21 października 2009 roku sąd pozbawił więc matkę władzy rodzicielskiej nad dzieckiem i ustalił miejsce pobytu u ojca. Ograniczył jednak jego prawa rodzicielskie i nad prawidłowym wychowaniem dziecka czuwać miał kurator sądowy. Mężczyzna wychowuje dziecko, ale komornik nadal ściąga mu alimenty!
ALIMENTY OD MATKI
20 września 2010 roku sąd zasądził od matki alimenty w wysokości 300 złotych płatne od stycznia 2010 roku. - Jednak mimo tego komornik nadal ściąga alimenty od mojego pracownika - ubolewa szef firmy, pokazując nakazy egzekucji. Potrącane jest mu 400 złotych, a z odsetkami jest tego 490 złotych. Mężczyzna zarabia 1300 złotych brutto, opłaca przedszkole dla syna i na życie zostaje mu kilkaset złotych.
Zadzwoniliśmy do sądu, udało nam się porozmawiać z sędzią, która wydała postanowienia. Okazało się, że w chwili, kiedy sąd pozbawił władzy rodzicielskiej matkę dziecka i nakazał płacić jej alimenty, mężczyzna powinien natychmiast złożyć w sądzie pozew o wygaśniecie alimentów. - Nie zrobił tego, a nieznajomość prawa szkodzi - powiedziała sędzia.
Właściciel firmy poinformowany przez nas, pobiegł co sił w nogach napisać pracownikowi pozew. Przestanie płacić alimenty i to będzie dla niego piękny świąteczny prezent.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?