Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komu plus, komu minus?

Zespół redakcyjny "Echa Dnia"
Norbert Mastalerz, prezydent Tarnobrzega dostał od nas minusa.
Norbert Mastalerz, prezydent Tarnobrzega dostał od nas minusa.
Tradycyjnie, jak co roku, poprosiliśmy "do tablicy" polityków, samorządowców, ludzi sportu, animatorów kultury, przedsiębiorców, szefów instytucji - krótko mówiąc - tych, których decyzje wpływają na nasze życie.

PLUSY

Oto osoby, którym naszym zdaniem należą się plusy:

Renata Butryn i Janina Sagatowska - za jednym zamachem dajemy plusy obu paniom, które zostały parlamentarzystkami. Renata Butryn ponownie została wybrana na posła i Stalowa Wola ma swojego parlamentarzystę. Natomiast Janina Sagatowska wypłynęła z otchłani i ponownie została senatorem, który to mandat straciła na półtorej kadencji. Obie panie pokazały, że potrafią zetrzeć mężczyzn jako swoich rywali w proch.

Ewa i Wiktor Czura: Wielki plus należy się Ewie i Wiktorowi Czurom za organizowanie od dwunastu lat festiwalu satyry i muzyki bluesowej Satyrblues. Na jeden wrześniowy dzień Tarnobrzeg staje się stolicą muzyki bluesowej, sala widowiskowa Tarnobrzeskiego Domu Kultury zawsze wypełnia się po brzegi, a Tarnobrzeg odwiedzają gwiazdy muzyki, takie jak Erja Lyytinen.

Piotr Duma: Nowy wicedyrektor Tarnobrzeskiego Domu Kultury zasługuje na dwa plusy. Pierwszy za odważne i aktywne podejście do swojej nowej funkcji. Wicedyrektor na każdym kroku "sypie" pomysłami na funkcjonowanie instytycji. Drugi plus za płytę i projekt muzyczny "Jędrusiowa Dola". Tarnobrzescy muzycy podczas koncertu zaśpiewali utwory, jakie śpiewali w trakcie drugiej wojny światowej żołnierze oddziału partyzanckiego "Jędrusie".

Mariusz Dyszlewski: Plus za dziesięć edycji ogólnopolskiego turnieju tańca breakdance Stylowe Uderzenie, który odbywa się w Tarnobrzegu. Niesamowita impreza, z pozytywnym klimatem, a nasze miasto śmiało może się nazywać Tarnobreak.

Monika Gołębiowska, lekarz - zastępca kierownika Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Tarnobrzegu za cykliczne organizowanie akcji podnoszących świadomość w zakresie udzielania pierwszej pomocy oraz zbiórek pluszaków dla poszkodowanych dzieci. Robi to, choć mogłaby nie robić. Przy okazji dajemy plusa każdemu, kto pomaga pani Monice w jej działaniu.

Dariusz Hamera, ksiądz z Parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Tarnobrzegu. Brawa za akcje "Kolędowanie dla bliźniego" oraz Niedzielę Palmową. Duchowny pokazuje, jak należy budzić dobro w społeczeństwie, a akcje charytatywne, które organizuje kończą się małymi bądź też wielkimi sukcesami. Zimowe "Kolędowanie dla bliźniego" zakończyło się zebraniem prawie 50 tysięcy złotych dla trójki potrzebujących z Tarnobrzega.

Grażyna Habigier-Pipska, dyrektor Regionalnego Centrum Edukacji Zawodowej w Nisku dostaje w tym roku plusa. Zarówno sama szkoła, jak i jej uczniowie są wyróżniani i nagradzani na szczeblu wojewódzkim i ogólnopolskim. Mimo trudnej ze względu na niż demograficzny sytuacji szkół, RCEZ nie miało w tym roku szkolnym najmniejszych problemów z naborem.

Andrzej Karaś - wójt Zaleszany, zasłużył na plus za to, że w końcówce roku udało mu się doprowadzić do zmian w gminnej oświacie, czego skutkiem będzie przejęcie trzech szkół podstawowych przez stowarzyszenie założone przez nauczycieli i rodziców. Każda zmiana w oświacie wywołuje skrajne emocje. W gminie Zaleszany szkoły z niewielką liczbą uczniów mają obsługę z nadmiarem nauczycieli, co dosłownie kładzie gminne finanse na łopatki.

Dariusz Kołek, przewodniczący Rady Miasta Tarnobrzega za osobiste zaangażowanie oraz pomoc materialną i rzeczową najbardziej potrzebującym mieszkańcom Tarnobrzega. I to nie tylko w okresie przedwyborczym, jak to czynią niektórzy politycy i biznesmeni.

Stanisław Krasny, dyrektor niżańskiego szpitala dostaje plusa za profesjonalne zarządzanie kierowaną przez siebie placówką. Oddane do użytku w czerwcu tego roku nowe skrzydło szpitala naprawdę robi wrażenie. Szpital dysponuje supernowoczesnym sprzętem i dobrą bazą lokalową. Odnowiona i świetnie wyposażona lecznica może być wizytówką powiatu niżańskiego.

Czesław Łuszczki, prezes Tarnobrzeskiego Banku Żywności za przejmowanie nadwyżek unijnej żywności z pozostałych banków z terenu całej Polski, dzięki czemu w pierwszym półroczu przyszłego roku 20 tysięcy podopiecznych tarnobrzeskiego banku nie odczuje zmniejszenia dostaw unijnej żywności do Polski.

Norbert Mastalerz, prezydent Tarnobrzega za konsekwencję i egzekwowanie kar od inwestorów opóźniających termin oddania inwestycji, za wprowadzenie tak zwanych umów offsetowych i za wprowadzenie zakazu ruchu przez miasto dla ciężarówek w ruchu tranzytowym.

Adam Mażysz, szkoleniowiec piłkarzy Siarki Tarnobrzeg dostaje plusa za zajęcie przez zespół pierwszego miejsca na półmetku rozgrywek sezonu 2011.2012 co rozbudziło wśród tarnobrzeskich kibiców nadzieję na powrót "Siarkowców" do drugiej ligi.

Lucyna Mizera - odkąd została dyrektorem Muzeum Regionalnego w Stalowej Woli jest stałym bywalcem naszej rubryki z plusami. Chcielibyśmy w tym roku dać spokój pani dyrektor i nie wywoływać jej nazwiska, ale nie ma rady - musimy. Wśród wielu wystaw, jakie zapierały dech w piersiach, żeby wspomnieć choćby twórczość Malczewskiego i Witkiewicza, szczególnie zachwyciła wystawa twórczości Stefana Norblina, zwłaszcza część indyjska. Na wernisaż zjechali do Stalowej Woli minister kultury i maharadża indyjski.

Kamil Nalepa, młodziutki tenisista stołowy Gim-Tim 5 Stalowa Wola otrzymuje pochwały. Nasz reprezentant ma zaledwie 12 lat, ale dzięki swojej świetnej grze został już powołany w tym roku do reprezentacji Polski juniorów, czyli zawodników do lat 18!

Zbigniew Nęcek i tenisistki stołowe Zamku Tarnobrzeg dostaja plusa za zdobycie 20 tytułu mistrzyń Polski oraz awans do grona czterech najlepszych drużyn Pucharu Europejskiej Unii Tenisa Stołowego.

Wiesław Ordon, burmistrz Nowej Dęby za współpracę i pomoc inwestorom oraz podejmowanie decyzji dzięki którym, nowodębska podstrefa Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej wzbogaciła się w ostatnim roku o kilku znaczących inwestorów.

Sławomir Partyka, radny Tarnobrzega i Bogusława Jasińska, dyrektor Gimnazjum nr 3 w Tarnobrzegu za wytrwałość i zaangażowanie w powołanie Młodzieżowej Rady Miasta.

Wacław Piędel, prezes Towarzystwa Przyjaciół Wsi Bieliniec otrzymuje plusa za niesłabnące zaangażowanie w działalność społeczną. Jego skuteczność w walce o realizację założonych celów dowodzi, że jeżeli czegoś się naprawdę chce to można to osiągnąć. Dzięki staraniom kierowanego przez niego stowarzyszenia Bieliniec wzbogacił się w tym roku o nowoczesny Wiejski Dom Kultury. Towarzystwo nieustannie rozsławia nasz region poprzez promocję lokalnych tradycji i folkloru.

Mirosław Pluta, polityk Platformy Obywatelskiej z Woli Baranowskiej zapracował na plusa dzięki wynikowi wyborczemu, jaki uzyskał w październikowych wyborach do Sejmu. Mirosław Pluta został posłem i zdobył 12812 głosów, a był to dziewiąty wynik wśród wszystkich wybranych posłów z okręgu rzeszowsko-tarnobrzeskiego i czwarty wynik wśród polityków Platformy na Podkarpaciu.

Anna Romaniuk, zastępca prokuratora okręgowego w Tarnobrzegu za właściwe nadzorowanie śledztwa, którego efektem było rozbicie zbrojnego gangu dokonującego bardzo poważnych przestępstw w regionie. Przestępcy przez kilka lat czuli się bezkarni, teraz przebywają w aresztach i co pewien czas słyszą kolejne zarzuty.

Kazimierz Skóra, wójt Grębowa za współpracę z radą gminy i sołtysami oraz otwarcie "drzwi urzędu" dla inwestorów i samych mieszkańców.

Dariusz Szczubiał, trener koszykarzy Siarki Jezioro Tarnobrzeg dostaje plusa za rewelacyjną postawę zespołu w rozgrywkach Tauron Basket Ligi. Przy okazji plus dla całej drużyny.

Andrzej Szlęzak, prezydent Stalowej Woli dostaje plusa za to, że jest konsekwentny w działaniu i praktycznie wcale niepodatny na wpływy opinii publicznej. Podejmuje przy tym wiele przemyślanych, choć niekiedy bardzo kontrowersyjnych decyzji. Takiego włodarza mogą pozazdrościć w wielu innych miastach.

Krzysztof Trofiniak, dyrektor Huty Stalowa Wola, zasłużył sobie na plus upartymi i zakończonymi sukcesem negocjacjami z Chińczykami w sprawie przejęcia udziałów części cywilnej HSW. A problemów nie brakowało, bo co rusz, to upadała jakaś spółka związana z hutą i trzeba było zapewnić ludziom pracę. Prezes musiał mocować się nie tylko z problemami zakładu, ale także krzywdzącymi opiniami i przekłamaniami na temat huty.

Danuta Urbanik i Joanna Jóźwik, lekkoatletki Victorii Stalowa Wola oraz ich trenerzy zasłużyli na plusa. Piękne, młode i utalentowane biegaczki podbiły w 2011 roku lekkoatletyczne stadiony. 22-letnia Danuta zdobyła złote medale w biegu na 800 i 1500 metrów w młodzieżowych Mistrzostwach Polski i została mistrzynią Polski seniorek na 1500 m. 20-letnia Joanna została natomiast niespodziewanie srebrną medalistką mistrzostw Polski seniorek w biegu na 400 metrów.

Klaudiusz Wolski. Plus za organizację piątej edycji przeglądu muzycznego Reggae Andrzejki w Tarnobrzegu. Tym razem gwiazdą imprezy była legendarna kapela Bakshish. Oprócz Reggae Andrzejek Klaudiusz zorganizował w 2011 roku wiele innych imprez, podczas których zagrały takie kapele, jak: Lao Che, Closterkeller czy też Kamil Bednarek.

Tadeusz Zych, prezes spółki Santa - EKO za wdrażanie ekologicznych i nowoczesnych technologii w procesie odbioru odpadów komunalnych.
MINUSY

Niestety, naszym zdaniem nie wszyscy zasłużyli w mijającym roku na pochwały, dlatego tym razem minusy otrzymują od nas:

Sławomir Adamus, były już szkoleniowiec Stali Stalowa Wola dostaje minusa z dedykacją dla całej drużyny. Mimo wzmocnienia składu i zapowiadanej walki o awans, na koniec jesiennych rozgrywek w tym roku zajęli dopiero ósme miejsce w tabeli.

Antoni Błądek - były poseł PiS, nie dostał się ponownie do Sejmu. I chyba nikt tego nie żałował, oprócz samego zainteresowanego i garstki, która go wspierała. Błądek zapisał się w historii Stalowej Woli szczególnie, kiedy jako starosta przepchnął nieprawdopodobnie wielką podwyżkę pensji dla strajkujących lekarzy, co ich samych zatkało z wrażenia, choć forsę wzięli. Zachwiało to tak finansami szpitala, że do dziś ta jednostka nie może odzyskać równowagi.

Wisław Cupiał jest właścicielem budynku w centrum Stalowej Wioli nazywanym paskudą. Od trzydziestu lat w samym środku placu targowego stoi niedokończona dwupiętrowa budowla i szpeci miasto. Zmienił się system polityczny, zmienia się miasto, a paskuda jak stała tak stoi i nikt nie ma z niej pożytku. A przecież gdyby właściciel miał głowę na karku dokończyłby to dzieło i zarabiał. Tymczasem sam nie potrafi i nikomu innemu nie da. A władza jest bezsilna.

Waldemar Grochowski, burmistrz Rudnika nad Sanem dostaje minusa za mało elegancką walkę polityczną z radnym opozycyjnym Jerzym Czają. Chodzi o jego wniosek do Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Rzeszowie z pytaniem, czy radny może mieć zdjęcie w mundurze wojskowym na swojej stronie internetowej (jest żołnierzem zawodowym w stanie spoczynku). Jednym z efektów był wyrok sądu dla radnego za… udział w uroczystościach 11 Listopada w mundurze. Przy okazji minus dla sędziego, który wydał orzeczenie.

Marian Grzegorzek, wójt gminy Gorzyce za brak odpowiedniego nadzoru nad inwestycjami modernizowanymi w ramach usuwania popowodziowych szkód. Sprawę niektórych domniemanych nieprawidłowości bada NIK.

Piotr Hasny nie udźwignął ciężaru prowadzenia Inkubatora Technologicznego w Stalowej Woli. Po kilku miesiącach prowadzenia, został odwołany, a jego następca Cezary Kubiki ruszył z kopyta i stara się pozyskiwać zamówienia, które sprawią, że inkubator zacznie przynosić zyski. Na plus Hasnego można przypisać to, że został w inkubatorze pod warunkiem, że zarobi na swoje utrzymanie. Męska, honorowa decyzja.

Iskra Sobów Tarnobrzeg - działacze tej drużyny piłkarskiej dostają minusa za doprowadzenie do sytuacji, w której w zespole została praktycznie sama młodzież skazana na porażki, co "zaowocowało" ostatnim miejscem w klasie okręgowej po rundzie jesiennej i bardzo prawdopodobną degradacją do klasy A.

Zakład Instalatorstwa i Teletechniki "Łączbud" w Rzeszowie, dostaje wielkiego minusa lekkoatletycznego. Firma miała zmodernizować stalowowolski stadion lekkoatletyczny i oddać go do użytku w roku. Ale zbankrutowała. Zdążono wykonać nieco ponad połowę robót, dla miasta oznacza to opóźnienie prac i wzrost kosztów budowy o milion złotych.

Zbigniew Kuziora, prezes Miejskiego Zakładu Komunalnego w Nisku dostaje w tym roku minusa. Kierowana przez niego spółka nie dość, że serwuje mieszkańcom wodę, która nie spełnia sanitarnych norm, to jeszcze każe sobie za nią słono płacić. Ceny wody są najwyższe w powiecie niżańskim. Wyniki finansowe spółki również nie są zadowalające i zakład wymaga coraz większych nakładów pieniężnych.

Norbert Mastalerz, prezydent Tarnobrzega za brak konsultacji z radą miasta przy podejmowaniu istotnych dla mieszkańców decyzji (np. przeprowadzka Przedszkola Integracyjnego nr 9, ustalenie nowych stawek dzierżawy za bezumowne korzystanie z gruntu, komunalizacja posiarkowego mienia).

Andrzej Szlęzak, prezydent Stalowej Woli w rocznej ocenie zasłuzył na małego "dziennikarskiego" minusa. Konkretnie za to, że nie uczestniczy we wszystkich sesjach Rady Miejskiej. Nie musi uczestniczyć, jednak jego nieobecność ma taki skutek, że dziennikarze często… nie mają o czym pisać w relacjach z sesji. Jego dotychczasowe słowne sprzeczki zwłaszcza z radnym Lucjuszem Nadbereżnym i Marią Rehorowską były ciekawsze od nudnych projektów uchwał.

Tarnobrzeskiej prawicowej opozycji w radzie miejskiej. Minus za bierną postawę. Bez wystąpień Tadeusza Gospodarczyka z Polskiego Stronnictwa Ludowego i Andrzeja Wójtowicza z Prawa i Sprawiedliwości można było odnieść wrażenie, że tej opozycji właściwie to nie ma. W drugiej połowie roku było już o wiele odważniej, czego przykładem jest powołanie Stowarzyszenia Moje Miasto.

Stanisław Uziel, tarnobrzeski radny należy się minus za słowa "Ja Cię k.... załatwię", jakie miał rzekomo wypowiedzieć podczas sesji rady miejskiej do jednego z mieszkańców. Trwa spór, czy radny w ogóle wypowiedział te słowa. Co z tego. Podczas jednego z wywiadów odrzekł do dziennikarki, że za wścibskie pytania to on zadzwoni do jej szefostwa.

Jerzy Warchoł, ksiądz proboszcz parafii Opatrzności Bożej w Stalowej Woli wziął na siebie prezentowanie interesów Kościoła w sprawie krzyża postawionego na kokoszej górce. Krzyż stanął na miejskim gruncie, ale stawiający znak wiary potraktowali działkę jak własną. Przegrali wszystkie odwołania i w końcu krzyż został uznany za samowolę budowlaną. Dopiero wtedy ks. Warchoł zaproponował przez swojego pełnomocnika, aby prezydent wydzierżawił mu kilka metrów wokół krzyża. Prezydent nazwał to bezczelnością i czeka na usunięcie samowoli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie