O zdarzeniu dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, gdyż służby sanitarne chcąc uniknąć wybuchu paniki, bardzo oszczędnie informują o szczegółach dotyczących potencjalnych osób zarażonych koronawirusem. Z naszych ustaleń wynika, że na Oddziale Ginekologiczno-Położniczym Szpitala Powiatowego w Nisku po porodzie przebywa z dzieckiem młoda matka. To córka mieszkanki Janowa Lubelskiego (województwo lubelskie), u której potwierdzono zarażenie koronawirusem. Zanim chora z objawami trafiła do lubelskiego szpitala, odwiedziła swoją córkę w szpitalu w Nisku. Później przyznała, że miała kontakt z osobą, która wróciła z Włoch.
Kiedy okazało się, że jest chora, natychmiast zamknięto dla odwiedzających niżański szpital. Trwa ustalanie z kim, oprócz córki, miała kontakt kobieta (personel, inni pacjenci). Wszystkie te osoby poddane zostaną obserwacji i badaniom pod kątem zarażenia wirusem SARS-CoV-2.
Jak informują nas czytelnicy, wszystkie położne z niżańskiego szpitala, które miały kontakt z młodą mamą, zostały zatrzymane po dziennej zmianie na noc w szpitalu. Lecznica ma być pilnowana przez policjantów, pacjenci nie mogą wychodzić z sal.
Próbowaliśmy w środę przed południem zweryfikować te nieoficjalne informacje, jednak nie udało nam się skontaktować z dyrektorem szpitala lub którymś z zastępców. Jak poinformowano nas w sekretariacie, wszyscy biorą udział w spotkaniu.
Udało nam się skontaktować ze starostą niżańskim, którego zapytaliśmy, czy rzeczywiście w szpitalu jest sytuacja kryzysowa.
- Z tego co wiem, wkrótce opublikowany zostanie przez dyrekcję szpitala komunikat do mediów, z informacją o bieżącej sytuacji – mówi starosta Robert Bednarz.
Na stronie szpitala pojawił się komunikat, że od środy szpital w Nisku odwołuje wszystkie przyjęcia do szpitala oraz wykonywanie badań tomografii komputerowej, USG, gastroskopii i kolonoskopii. Wstrzymuje się też przyjęcia w Poradni Kardiologicznej i Neonatologicznej, zawiesza się przyjęcia w ramach nocnej i świątecznej opieki podstawowej opieki zdrowotnej.
Pojawiła się również informacja, która zdaje się potwierdzać nasze nieoficjalne ustalenia: Z dniem 12.03.2020 roku wstrzymuje się przyjęcia w Poradni Ginekologiczno-Położniczej do odwołania.
W środę po południu udało nam się porozmawiać z dyrektorem szpitala Pawłem Błasiakiem, który potwierdził, że w szpitalu zostały wprowadzone nadzwyczajne procedury i wyjaśnił ich powody. Dyrektor przypomina, że od udzielania informacji na temat zakażenia koronawirusem są służby prasowe wojewody. Jak zapewnił, szpital nie podaje żadnych informacji związanych z pacjentką, która miała styczność z zakażoną matką. Chodzi o to, aby uniknąć wobec niej złośliwych komentarzy i zachowań ze strony otoczenia.
- Prawdopodobnie w czwartek lub w piątek znane będą wyniki badań pacjentów na obecność koronawirusa. I wtedy podejmiemy dalsze działania - powiedział dyrektor. Jeśli nie będzie zagrożenia, blokada szpitala zostanie zniesiona. Specjalistyczna Przychodnia natomiast pracuje normalnie.
Przy obowiązującej blokadzie szpitala, niżańskie pogotowie w razie potrzeby rozwozi pacjentów wymagających nagłych interwencji do szpitali w Stalowej Woli i w Leżajsku.
Jakie są objawy i jak się chronić? Zobaczcie
Zobacz też, jak prawidłowo myć ręce:
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
