Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus z Chin. Nowe fakty ws. pacjenta z podejrzeniem koronawirusa z Olkusza. Jest badany w krakowskim szpitalu [03.02.2020]

Patrycja Dziadosz
Patrycja Dziadosz
Na oddział zakaźny Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie trafił 46-letni pacjent z Olkusza z podejrzeniem zarażenia koronawirusem z Wuhan. Mężczyzna przebywa w izolatce.

WIDEO: Trzy Szybkie

Uskarżający się na wysoką gorączkę oraz silny kaszel 46-latek zgłosił się w piątek 31 stycznia około godz. 20 na oddział ratunkowy Nowego Szpitala w Olkuszu. Mężczyzna w tym samym dniu wrócił z Chin. Jednak nie z Wuhan, a więc miasta, gdzie wybuchła epidemia koronawirusa, a oddalonego od niego o niespełna tysiąc kilometrów Hongkongu.

W olkuskim szpitalu niezwłocznie wdrożono wszystkie procedury, mające na celu odizolowanie chorego od pozostałych pacjentów.
Personel medyczny pracował w ochronnych kombinezonach i maseczkach.

Jeszcze tego samego dnia, późnym wieczorem specjalnym transportem mężczyzna został przewieziony na oddział zakaźny Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.

Tak wyglądał Szpitalny Oddział Ratunkowy w Olkuszu po przyjęciu pacjenta z podejrzeniem zarażenia koronawirusem

Koronawirus w Polsce? Pacjent z podejrzeniem zarażenia przyj...

- W chwili obecnej pacjent przebywa w izolatce, zgodnie ze wszystkimi procedurami. Trwają badania mające na celu wykluczenie lub potwierdzenie obecności u niego koronawirusa. Prowadzona jest również u niego diagnostyka pod kątem innych wirusów układu oddechowego - informuje rzeczniczka szpitala Maria Włodkowska.

Próbki pod kątem zarażenie wirusem z Chin zostały wysłane do Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny w Wraszawie. Wyniki będą znane najprawdopodobniej w poniedziałek. Z kolei wyniki pozostałych badań powinny być znane jeszcze dzisiaj lub najpóźniej w niedzielę.

- Na ten moment stan pacjenta jest stabilny. Dotychczas nie stwierdzono u niego żadnych objawów płucnych. Ustąpiła również gorączka - uspokaja Włodkowska.

Służby są w kontakcie z rodziną pacjenta

Małopolski Państwowy Wojewódzki Inspektorat Sanitarny zaznacza, że nie ma podstaw do paniki. Zastosowano niezbędne środki ostrożności. Wdrożona została również specjalna procedura epidemiologiczna.

- Pracownicy olkuskiego sanepidu są w stałym kontakcie z najbliższą rodziną pacjenta, która została objęta nadzorem epidemiologicznym - wyjaśnia Piotr Pokrzywa z Wojewódzkiej Sanitarno - Epidemiologicznej w Krakowie.

Polega on na tym, że pracownicy dzwonią do objętych nim osób i proszą o zmierzenie temperatury ciała oraz informację czy mają jakieś niepokojące symptomy chorobowe. Jak udało nam się ustalić nie stwierdzono u nich na razie żadnych objawów, które wskazywałyby na rozwój koronawirusa.

Piotr Pokrzywa apeluje o zachowanie spokoju. Przełom stycznia i lutego to połowa szczytu sezonu grypowego, której objawy są często mylone z groźnym wirusem z Chin.

Jak dotąd w Polsce nie potwierdzono żadnego przypadku zachorowania na koronawirusa. Aktualnie w związku z jego podejrzeniem hospitalizowanych jest kilkanaście osób na terenie całego kraju, a ponad 500 osób jest pod stałym monitoringiem służb sanitarnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie