Ułamana stopa od urządzenia na siłowni.
(fot. Zdzisław Surowaniec)
Prezydent Andrzej Szlęzak wysupłał 44 tys. zł na naprawy, radni przyklepali propozycję. - Jedne urządzenia zużyły się na skutek normalnego użytkowania i wykonawca w ramach rękojmi je naprawi. Inne zostały zniszczone na skutek bezmyślnego użytkowania - powiedziała naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej w stalowowolskim magistracie Sylwester Piechota.
To "bezmyślne użytkowanie" polega na przykład na tym, że kilka dorosłych osób wchodzi na huśtawkę, która nie jest dostosowania do dźwigania takiego ciężaru. Elementy się wyginają, pękają złącza czy łożyska. Nowe parki zabaw, zbudowane za duże unijne pieniądze, nie są więc szanowane, co naraża miasto czyli wszystkich mieszkańców na straty.
Mizerny efekt dał całodobowy monitoring parków, zlecony firmie ochroniarskiej. Miasto rozwiązało więc z firma umowę i zleciło ochronę kolejnej firmie, która tez nie do końca spełnia wymagania miasta. Jak wspomniał Sylwester Piechota, są plany przeznaczenia jednego z pomieszczeń w Urzędzie Miejskim pod instalację urządzeń do stałego monitoringu miejskich parków.
- Obserwowalibyśmy wtedy tylko te miejsca i na bieżąco, szybko moglibyśmy reagować na różne próby dewastacji - usłyszeliśmy od naczelnika.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STALOWOWOLSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?