Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykarz Michał Wołoszyn w zespole Stabillu Jezioro Tarnobrzeg!

/PISZ/, /ARKA/
Michał Wołoszyn będzie grał w zespole koszykarzy z Tarnobrzega.
Michał Wołoszyn będzie grał w zespole koszykarzy z Tarnobrzega. Marcin Radzimowski
Michał Wołoszyn, wychowanek Stali Stalowa Wola, będzie grał w nowym sezonie w występującym w ekstraklasie zespole koszykarzy Stabill Jezioro Tarnobrzeg.

Wołoszyn grał już w ekstraklasie właśnie w "Stalówce", potem w najwyższej klasie rozgrywkowej występował jeszcze w Kotwicy Kołobrzeg. 30-letni skrzydłowy przez ostatnie trzy sezony grał w pierwszoligowym MKS Dąbrowa Górnicza, w ostatnim sezonie jego drużyna zakończyła rozgrywki w ćwierćfinale play off.

- W zespole z Tarnobrzega grać będę przez najbliższy sezon, patrzę na grę w tej drużynie z optymizmem - mówi Michał Wołoszyn. - Zespół będzie grać piąty sezon w ekstraklasie i kibice mogą mieć określone oczekiwania, to nie jest nowicjusz. Drużyna budowana jest za mniejsze pieniądze, ale pieniądze na parkiecie nie grają... Byłoby sukcesem awansować do play off, ale z tego co słyszałem, ekstraklasa może być większa, więc zadanie nie będzie łatwe. Można powiedzieć, że stęskniłem się za ekstraklasą, po raz pierwszy grałem w niej w Stalowej Woli, bardzo miło to wspominam, szkoda, że tak, a nie inaczej się to skończyło (w 2010 roku upadła koszykarska spółka ze Stalowej Woli - przyp. ARKA). Stęskniłem się za rodzinnymi stronami i cieszę się, że znowu będą bliżej domu, rodziców, to był też dla mnie ważny aspekt przy podejmowaniu decyzji o grze w Tarnobrzegu. Nie jestem pierwszym Wołoszynem, który był w tarnobrzeskim zespole, szlaki przecierał jako trener mój tata Bogusław, który zrobił dużo dobrego dla miejscowej koszykówki. Nie mam obaw, że jestem ze Stalowej Woli i będę grał w Tarnobrzegu, wiem, że nie ma między kibicami z tych miast sympatii, ale to jest poza mną. Mam nadzieję, że kibice w Tarnobrzegu nie będę patrzeć na mnie przez pryzmat tego, że jestem stalowowolaninem, choć pewnie niektórzy tak, to dla mnie będzie w takim razie dodatkowy "smaczek". W każdym zespole, w którym grałem, chciałem być podstawowym graczem i będę w Tarnobrzegu chciał pokazać się z jak najlepszej strony, sam od siebie dużo wymagam. Pierwsze treningi mają być w drugiej połowie sierpnia. Czy do Tarnobrzega mógłby trafić też mój brat Bartłomiej, ostatnio gracz AZS Koszalin? Jest teraz wolnym zawodnikiem. Ma za sobą grę w reprezentacji, kilka medali mistrzostw Polski i może mieć różne opcje, jednak żadnego scenariusza nie można wykluczać - podsumowuje koszykarz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie