Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykarze Stabill Jezioro Tarnobrzeg zmierzą się z Polpharmą Starogard Gdański

Damian SZPAK [email protected]
Jakub Patoka (z piłką) wraca do drużyny Stabill Jezioro Tarnobrzeg na środowy mecz z Polpharmą Starogard Gdański. Pierwszy z prawej Chaisson Allen, obok Szymon Łukasiak. Z lewej: Andrew Fitzgerald.
Jakub Patoka (z piłką) wraca do drużyny Stabill Jezioro Tarnobrzeg na środowy mecz z Polpharmą Starogard Gdański. Pierwszy z prawej Chaisson Allen, obok Szymon Łukasiak. Z lewej: Andrew Fitzgerald. Grzegorz Lipiec
Koszykarze Stabill Jezioro Tarnobrzeg grają w środę z Polpharmą Starogard Gdański. Początek meczu o godzinie 18.30.

Bardzo ważne spotkanie rozegrają rywalizujący o miejsca 7-12 w rozgrywkach Tauron Basket Ligi Koszykarze Stabill Jezioro Tarnobrzeg. Rywalem naszej drużyny będzie zespół, z którym "Jeziorowcy" rywalizują o 10 miejsce.

Jeziorowcy drugi etap rozgrywek TBL rozpoczęli sobotnim wyjazdowym meczem ze Śląskiem Wrocław, który zakończył się porażką podopiecznych trenera Dariusza Szczubiała 89:90. Teraz, więc trzeba koniecznie wygrać.

Jeżeli nasi gracze zaprezentują basket podobny do tego we Wrocławiu to mają duże szanse na wygraną. Jedyne co muszą poprawić to skuteczność w rzutach za dwa punkty. Pocieszającą informacją jest ta mówiąca o powrocie do zespołu po przerwie spowodowanej urazami dwóch Polaków: rozgrywającego Marcina Nowakowskiego oraz skrzydłowego Jakuba Patoki. Ich brak w niedzielnym meczu ze Śląskiem Wrocław mocno skomplikował sytuację związaną z rotacjami w składzie naszej drużyny.

Trener Dariusz Szczubiał potrafił sobie z tym poradzić desygnując do gry także młodego Piotra Pandurę. W tych okolicznościach jakie zaistniały tak Nowakowski jak i Pandura mogą być tylko zmiennikami, więc zarówno Szymon Łukasiak i Krzysztof Krajniewski muszą pilnować się z faulami. W poprzednim meczu bardzo dobrze zaprezentował się Reggie Hamilton, ten gracz potrafić dać wiele zespołowi. Jego atutem są rzuty z dystansu. W niedzielnym meczu we Wrocławiu zdobywając 25 punktów trafił, aż pięciokrotnie zza linii 6,75. To właśnie rzuty za trzy punkty mogą być pomysłem na zwycięstwo w konfrontacji z Kociewskim Diabłami.

Szerzej w środowym papierowym wydaniu Echa Dnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie