Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzyż na osiedlu Młodynie nielegalny. Będzie rozbiórka

Zdzisław Surowaniec
Na krzyżu przymocowana została tablica z odlewem twarzy św. Jerzego Popiełuszki.
Na krzyżu przymocowana została tablica z odlewem twarzy św. Jerzego Popiełuszki. Zdzisław Surowaniec
Wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego w Rzeszowie utrzymał w mocy postanowienie powiatowego inspektora nadzoru budowlanego w Stalowej Woli, który nakazał rozbiórkę krzyża, nielegalnie postawionego na osiedlu Młodynie.

2009 rok

Przypomnijmy - krzyż został postawiony i poświęcony przez biskupa Edwarda Frankowskiego podczas Drogi Krzyżowej w lutym 2009 roku. Stanęła przy nim została także kapliczka, ale została podpalona. W miejscu, gdzie stoi krzyż na kokoszej górce ma przechodzić droga do bloków, jakie zostaną zbudowane na obecnej części boiska szkolnego.

O decyzji poinformował nas w piątek powiatowy inspektor nadzoru budowlanego Marian Pędlowski. Wcześniej wojewódzki inspektor nie zawiesił postępowania w sprawie stwierdzenia nielegalności postawienia krzyża na osiedlu Młodynie, czego domagała się strona kościelna.

OSTATECZNA DECYZJA

- Decyzja jest ostateczna - usłyszeliśmy od inspektora Pędlowskiego. Strona kościelna może się odwołać od tej decyzji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, jak to już raz zrobiła. Zyska na tym na czasie, bo decyzje podejmowane są tu długo, podobnie jak długo trzeba czekać na rozpatrzenie odwołania w Naczelnym Sądzie Administracyjnym.

Teraz strona kościelna ma dwa tygodnie na usunięcie krzyża, postawionego nielegalnie na kokoszek górce, w miejscu, gdzie miałby stanąć kościół. - Za dwa tygodnie zarządzę oględziny tego miejsca - powiedział inspektor powiatowy.

W razie nie wykonania rozbiórki, księdzu Jerzemu Warchołowi, proboszczowi z kościoła Opatrzności Bożej, który uznawany jest za inwestora, grozi grzywna do 10 tys. zł. Nawet odwołanie się do sadu, nie wstrzymuje bowiem wykonania decyzji inspektora nadzoru budowlanego. Jedyne, co może wstrzymać wykonanie rozbiórki, jest decyzja wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego, który może zaczekać do decyzji sądu. Ale jest to mało prawdopodobne.

NAKAZ ROZBIÓRKI

Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego wydał we wrześniu nakaz rozbiórki krzyża postawionego na działce, będącej własnością gminy Stalowa Wola. Stało się to w dwa i pół roku od wkopania krzyża. Skierował także do Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli, zawiadomienie o popełnieniu przez ks. Jerzego Warchoła występku z art. 90 ustawy prawo budowlane to jest popełnienia samowoli budowlanej. Czyn ten zagrożony jest karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Strona kościelna jeszcze stara się w sądzie udowodnić prawo do własności działki. Chodziło o obietnice, jakie w przeszłości słyszeli przedstawiciele Kościoła od władz miejskich, które zapewniały, że przeznaczą teren na kokoszej górce na potrzeby budownictwa sakralnego. Jednak nigdy w tej sprawie nie zostały podjęte oficjalne decyzje.

PODOBIZNA ŚWIĘTEGO

Tymczasem na krzyżu pojawiła się odlana w metalu podobizna księdza Jerzego Popiełuszki, którego imię miałby nosić kościół, jaki miałby stanąć w tym miejscu. Jednak prezydent Andrzej Szlęzak ma innym pomysł dla tego miejsca. Przebiegałaby tam droga do bloków, jakie miałyby stanąć na działce wydzielonej z boiska szkolnego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie