Kto awansuje w klasach: okręgowej, A i B? Jak będą wyglądały niższe ligi w sezonie 2020/2021? Sprawdź!

Awanse wszystkich uprawnionych do tego zespołów, a do tego dwóch z wyjątkowych sytuacji (z klasy A do klasy okręgowej oraz z klasy B do klasy A) przy jednoczesnym braku spadków spowoduje znaczne powiększenie niektórych lig.

4 liga

W czwartej lidze podkarpackiej w sezonie 2019/2020 występowało łącznie 18 zespołów. Awans do trzeciej ligi wywalczył sobie KS Wiązownica, ale żadna z drużyn nie spadnie.

Z klasy okręgowej (Dębica, Jarosław, Krosno, Rzeszów, Stalowa Wola) awansuje łącznie pięć ekip.

Razem więc w sezonie 2019/2020 w czwartej lidze grać będą 22 drużyny. Nie wiadomo jednak, jak na pewno będzie wyglądała ich rywalizacja.

- Jest co do tego kilka różnych koncepcji. Jedna mówi o tym, że po rundzie jesiennej podzielimy ligę na dwie grupy. Pierwsza ośmioklubowa rywalizować będzie o awans. Pozostałe 14 zespołów natomiast walczyć będzie o utrzymanie. W obu grupach każdy z każdym zagrałby po jednym meczu. Jest też możliwe, że zagramy normalne dwie rundy każdy z każdym. Wszystko to jeszcze podlegać będzie dyskusji - powiedział nam Edward Chmura z PodZPN okręgu Stalowa Wola.

Klasa okręgowa

Po awansie Sokoła Nisko do czwartej ligi i czwórki drużyn z klasy A do okręgówki, powiększona ona zostanie do 19 drużyn.

Tutaj również bierze się pod uwagę podział ligi na dwie grupy po jednej rundzie. Wszystko zależy od decyzji samych klubów, które mają czas do 20 maja na wypowiedzenie się tej kwestii. W innych ligach sytuacja jest identyczna.

- Kluby będą mogły się wypowiedzieć i w niektórych przypadkach zdecydować o tym, w której chcą zagrać lidze. Jeśli na przykład klub, który w klasie okręgowej zajmie miejsce oznaczające spadek i uzna, że woli w przyszłym sezonie, choćby ze względu na koszty, grać w klasie A, to będzie miał taką możliwość. Wszyscy jednak muszą się określić do dnia 20 maja - powiedział nam również Edward Chmura.

Klasa A

Z klasy A do klasy B awansują liderzy dwóch grup: Czarni Lipa oraz Azalia Wola Zarzycka. Małym problemem mogła okazać się obsada trzeciego zespołu, który powinien wywalczyć sobie promocję. Przed sezonem zakładano bowiem, że o to zawalczą w barażu zespoły z drugich miejsc w poszczególnych grupach. Są to: Jeziorak Chwałowice i Podlesianka Kamień. Podjęto decyzję o tym, że obie te drużyny zagrają w klasie okręgowej.

Biorąc pod uwagę, iż z dwóch grup łącznie do okręgówki awansują cztery zespoły, a ich miejsca zajmie siedem drużyn z klasy B, to liczba klubów na tym poziomie urośnie z 32 do 35 .

Oprócz zwyczajnego powiększenia ligi brane jest również pod uwagę utworzenie trzeciej grupy, tak by kluby nie grały zbyt dużej liczby meczów w sezonie.

Klasa B

Problematyczna była sytuacja w grupie trzeciej.

Liderem grupy drugiej jest LZS Przędzel i ma on przewagę sześciu punktów nad drugim w tabeli zespołem. Drugą lokatę zajmuje co prawda KS Łukowa, ale ma ona dokładnie tyle samo punktów, co trzeci San Wierzawice. Teoretycznie o miejscu w tabeli powinna decydować bezpośrednia rywalizacja, ale obie drużyny zagrały tylko jeden mecz ze sobą. Edward Chmura z Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej poinformował nas, że z grupy trzeciej awansuje cała trójka klubów.

Obecnie w okręgu Stalowa Wola grają trzy grupy klasy B. Siedem zespołów jednak ma opuścić te ligi, by zagrać w klasie A. Z 38 zespołów grających we wszystkich grupach zrobi się więc prawdopodobnie 31.

- Być może w przyszłym sezonie będą dwie grupy . Jedna składająca się z zespołów z okolic Tarnobrzega, Stalowej Woli, Niska i Leżajska, druga z pozostałych - dodał w rozmowie z nami Edward Chmura.