Ileż było nerwów przed tym meczem.
W Enea Siarce obawiano się atmosfery na hali. Obawiano się powrotu do gry rewelacyjnej, uczestniczki ćwierćfinałów niedawnych mistrzostw świata Doo Koi Hem. Obawiano się braku Gu Ruochen, która zagrał fantastycznie w pierwszym meczu i zdobyła niezwykle cenne dwa punkty.
I obawiano się nie potrzebnie. Trzy razy niepotrzebnie.
Podopieczne Zbigniewa Nęcka poradziły sobie w rewanżu fantastycznie o czym świadczą... niestety, ale tylko wyniki. Klub z Zagrzebia nie stworzył warunków do transmisji telewizyjnej w LAOLA.TV i pozostaje nam odczytanie suchych faktów z rezultatów poszczególnych pojedynków.
Doo, okazała się nie taka straszna, jak można było się spodziewać. A na pewno nie na tyle, by nie poradziła sobie z nią Han Ying. Bardzo dobrze z Yu Fu poradziła sobie także Elizabeta Samara z Yu Fu, czym zrewanżowała jej się za pierwszy mecz. Potwierdziła się świetna dyspozycja doświadczonej Ni Xia Lian w meczach z defensorkami, ale sprawę na koniec załatwiła Han Ying. 3:0 w decydującym piątym meczu (wcześniej Samara przegrała z Doo).
Dr. Casl Zagrzeb - KTS Enea Siarka Tarnobrzeg 2:3
Doo Hoi Kem - Han Ying 0:3 (5:11, 9:11, 7:11)
Yu Fu - Elizabeta Samara 2:3 (3:11, 11:7, 10:12, 13:11, 4:11)
Ni Xia Lian - Li Qian 3:0 (11:5, 11:6, 11:7)
Doo Hoi Kem - Elizabeta Samara 3:1 (2:11, 11:8, 11:7, 11:8)
Yu FU - Han Ying 0:3 (4:11, 8:11, 9:11).
Fantastyczny rezultat. Enea Siarka najlepszym klubem w Europie!
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?