Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

KTS Enea Siarka Tarnobrzeg zaczyna play off o mistrzostwo Polski

Damian Wiśniewski
KTS Enea Siarka Tarnobrzeg rozpocznie jutro play off sezonu 2018/2019. Pierwszym przeciwnikiem będzie GLKS Scania Nadarzyn
KTS Enea Siarka Tarnobrzeg rozpocznie jutro play off sezonu 2018/2019. Pierwszym przeciwnikiem będzie GLKS Scania Nadarzyn Marcin Radzimowski
KTS Enea Siarka Tarnobrzeg wkracza w decydującą fazę walki o mistrzostwo Polski w tenisie stołowym. Podopieczne Zbigniewa Nęcka w półfinale play off zmierzą się z GLKS-em Scania Nadarzyn.

Dla Enea Siarki zdobywanie mistrzostwa Polski rok w rok stało się już rutyną. Od 1991 roku zespół ten tylko raz oddał tytuł w ręce innego klubu.

W 2006 roku kiedy, ostatni raz drużyna z Tarnobrzega nie zdobyła tytułu mistrzyń Polski, stał się on łupem właśnie klubu z Nadarzyna. Poza tym oczywiście Enea Siarka ma imponującą serię 154 kolejnych wygranych poszczególnych meczów w lidze. Ostatnim przeciwnikiem, który był w stanie ją pokonać był zespół SKTS Sochaczew w sezonie 2011 / 2012.

W tym sezonie po rundzie zasadniczej podopieczne trenera Zbigniewa Nęcka oczywiście również mają na swoim koncie komplet zwycięstw. GLKS Nadarzyn stał się ich przeciwnikiem z tego względu, że zajął w tabeli czwarte miejsce. Teraz dwumecz zadecyduje o tym, która z tych dwóch ekip awansuje do finału.

Kiedy obie drużyny mierzyły się ze sobą w fazie zasadniczej, Enea Siarka wygrywała dwa razy po 3:0. Poszczególne pojedynki pierwszego meczu: Wiktorija Pawłowicz - Paulina Krzysiek 3:0 (11:5, 11:5, 11:8), Li Qian - Klaudia Kusińska 3:0 (11:7, 11:2, 12:10), Kinga Stefańska - Katarzyna Ślifirczyk 3:1 (8:11, 11:8, 13:11, 11:2).

W drugim spotkaniu również odbyło się bez przegranego choćby jednego pojedynku. Gu Ruochen - Dorota Sass 3:0 (11:2, 11:3, 11:4), Li Qian - Paulina Krzysiek 3:0 (11:8, 11:6, 11:7), Kinga Stefańska - Katarzyna Ślifirczyk 3:2 (11:9, 8:11, 9:11, 11:7, 12:10).

- Wiemy, że jesteśmy faworytami tego meczu, ale w sporcie chodzi o to, żeby zawsze potrafić utrzymać koncentrację. Jasne, że nie zagramy tego spotkania pewnie w najsilniejszym składzie, ale wierzę, że damy sobie radę na przestrzeni dwumeczu - powiedział nam Zbigniew Nęcek, szkoleniowiec tenisistek z Tarnobrzega.

Granie zawodniczkami, które nie są najmocniejsze w całym zespole nie oznacza, jednak lekceważenia rywalek z GLKS-u Nadarzyn.

- Szanujemy przeciwniczki. Zagrają one z nami praktycznie bez żadnych obciążeń, a już niejednokrotnie w naszej lidze pokazywało się, że zawodniczki podchodzące ze spokojem do meczu z nami, potrafią się pokazać z bardzo dobrej strony. Klaudia Kusińska jest w stanie powalczyć z każdą zawodniczką Enea Siarki. Dwie inne zawodniczki, Katarzyna Ślifirczyk oraz Paulina Krzysiek również są bardzo dobre - dodał szkoleniowiec Mistrzyń Polski.

Na zwycięzcę tej pary czekać będzie mecz z triumfatorem drugiego półfinału, w którym zmierzą się KU AZS UE Wrocław oraz Polmlek Lidzbark Warmiński. Drużyny te zajęły odpowiednio drugie i trzecie miejsce na zakończenie rundy zasadniczej sezonu.

Po zakończeniu walki o tytuł najlepszej drużyny w Polsce, Enea Siarkę czekają jeszcze inne rywalizacje.

Wiktorija Pawłowicz, Elizabeta Samara oraz Li Qian będą reprezentować odpowiednio Białoruś, Rumunię oraz Polskę na indywidualnych mistrzostwach świata, które odbędą się w dniach 21-28. kwietnia w stolicy Węgier, w Budapeszcie.

Później nastąpią już ścisłe przygotowania do meczów finałowych w Lidze Mistrzyń.

Tam Enea Siarka zmierzy się z chorwackim Dr. Casl Zagrzeb, a ich pierwsze spotkanie zostanie rozegrane w Tarnobrzegu, w dniu polskiej święta konstytucji trzeciego maja.

Z tym klubem mistrzynie Polski grały w półfinale poprzedniej edycji Ligi Mistrzyń. Bez powodzenia.

Wtedy podopieczne Zbigniewa Nęcka w pierwszym meczu, który był rozgrywany na wyjeździe, wygrały 3:2. Niestety, we własnej hali nie potrafiły obronić tej zaliczki i po porażce 1:3 odpadły z rozgrywek.

Choć wyjazd do Zagrzebia zakończył się wygranym dla Siarki meczem, to trener i jego podopieczne nie wspominają go wcale najlepiej. Chorwaci starali się najmocniej jak się da wybić w pozasportowy sposób przeciwnika z odpowiedniej koncentracji.
Mimo wszystko, to w rewanżu późniejszy triumfator całej edycji zapewnił sobie awans do finału. Oby tym razem Enea Siarce udało się powetować tamto niepowodzenie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie