Na mecz z dotychczasowym liderem tabeli i triumfatorem wszystkich swoich meczów, zespołem SKTS Sochaczew, trener Zbigniew Nęcek zdecydował się desygnować do gry trójkę zawodniczek: Agatę Zakrzewską, Rumunkę Elizabetę Samarę i reprezentującą Niemcy Han Ying.
Zespół z Sochaczewa nie zamierzał jednak w żaden sposób ułatwiać zadania mistrzyniom Polski. Do zera swoje mecze wygrywała tylko Han Ying, wszystko pozostałe pojedynki miały po pięć setów.
Agata Zakrzewska mogła wygrać z Darią Łuczakowską mają w piątym secie trzy piłki na skończenie pojedynku. Elizabeta Samara miała ich aż osiem. Losy meczu ważyły się do samego końca, a w piątym pojedynku Magdalena Sikorska prowadziła z Rumunką już 2:1.
Teraz tarnobrzeżanki czeka parę dni odpoczynku i kolejne mecz. Tym razem, we własnej hali, zmierzą się z BEBETTO AZS UJD Częstochowa. Początek tego meczu zaplanowano na godzinę 16.
SKTS Sochaczew - KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg 2:3
Irina Ciobanu - Elizabeta Samara 3:2 (3:11, 6:11, 12:10, 12:10, 11:8)
Magdalena Sikorska - Han Ying 0:3 (9:11, 1:11, 5:11)
Daria Łuczakowska - Agata Zakrzewska 3:2 (8:11, 3:11, 11:9, 11:7, 12:10)
Irina Ciobanu - Han Ying 0:3 (5:11, 9:11, 7:11)
Magdalena Sikorska - Elizabeta Samara 2:3 (11:9, 10:12, 11:8, 6:11, 7:11)
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?