Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg pokonał KU AZS UE Wrocław i po raz 30. w historii został drużynowym mistrzem Polski w tenisie stołowym!

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
Marcin Radzimowski
Zawodniczki KTS Enea Siarkopolu Tarnobrzeg w środę piątego maja zdobyły swój 30. w historii tytuł drużynowego mistrza Polski w tenisie stołowym kobiet. W rewanżowym meczu finału fazy play off podopieczne trenera Zbigniewa Nęcka pewnie pokonały KU AZS UE Wrocław 3:1.

Tenisistki KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg z 30. tytułem Mistr...

KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg - KU AZS UE Wrocław 3:1
Han Ying - Katarzyna Węgrzyn 3:0 (11:6, 11:9, 11:7)
Elizabeta Samara - Anna Węgrzyn 3:0 (11:7, 11:2, 11:8)
Agata Zakrzewska - Natalia Bajor 0:3 (11:13, 10:12, 8:11)
Han Ying - Anna Węgrzyn 3:0 (11:4, 11:3, 11:3).

W pierwszym meczu finałowym Enea Siarkopol Tarnobrzeg pokonał wrocławski zespół na wyjeździe 3:1. Rewanż natomiast zaczął pojedynek Han Ying z Katarzyną Węgrzyn, a młoda zawodniczka KU AZS UE postawiła reprezentantce Niemiec całkiem trudne warunki. Nie ugrała co prawda seta, ale przegrywała do sześciu, dziewięciu oraz siedmiu. Han Ying nie zwyciężyła więc tak zdecydowanie, jak to ma zazwyczaj miejsce w spotkaniach ekstraklasy.

W drugim meczu Elizabeta Samara mierzyła się z Anną Węgrzyn. Rumunka również zwyciężyła do zera, ale naprawdę dużą przewagę osiągnęła tylko w secie drugim, który wygrała do dwóch. Poza tym triumfowała do siedmiu i do ośmiu.

Zdecydowanie najbardziej wyrównany był pojedynek między Agatą Zakrzewską z Enea Siarkopolu, a reprezentującą klub z Wrocławia Natalią Bajor. Ta druga co prawda nie straciła nawet jednego seta, ale młoda zawodniczka tarnobrzeskiej drużyny potrafiła momentami rywalizować jak równy z równym.

Mecz zakończył zdecydowany triumf Han Ying nad Anną Węgrzy. Enea Siarkopol znów wygrał więc 3:1 i może teraz świętować swoje 30. w historii mistrzostwo Polski.

W sezonie 2020/2021 zdobyły je następujące zawodniczki: Kinga Stefańska, Han Ying, Elizabeta Samara, Wiktorija Pawłowicz, Julia Ślązak oraz Agata Zakrzewska.

Kinga Stefańska zagrała tylko w jednym meczu, ponieważ najpierw pauzowała z powodu rehabilitacji po kontuzji ścięgna achillesa, a później miała przerwę ze względu na urodzenie dziecka. Z powodu pandemii żadnego meczu nie rozegrała natomiast aktualna indywidualna mistrzyni Europy, Li Qian, która przygotowuje się do letnich igrzysk olimpijskich, które odbędą się w tym roku w stolicy Japonii, w Tokio.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie