Akt pedofilii to największe ohydztwo, jakie dorosły może wyrządzić dziecku. Proszę powiedzieć - jako pediatra i psychiatra – czy istnieje sposób na to, by dowiedzieć się, czy nasze dziecko nie padło ofiarą takiej zbrodni na tle seksualnym?
- Rzeczywiście, krzywdzenie bezbronnego i ufnego dziecka - celem zaspokojenia własnego popędu - jest wyjątkową zbrodnią. Nigdy nie ma na to usprawiedliwienia. Ofiarami tych dewiantów stają się dzieci we wszystkich kategoriach wiekowych. Znane są opisy gwałtów nawet na niemowlętach. Im mniejsze dziecko tym trudniej to dowieść. Zdarza się też, że ofiarami stają się dzieci upośledzone. Jeśli dziecko reaguje panicznym lękiem na pojawienie się obcej osoby, co wcześniej nie miało miejsca, jeśli zasłania oczy podczas oglądania scen miłosnych w filmie - można podejrzewać, iż było molestowane seksualnie. Ze stricte medycznego punktu widzenia szczególny niepokój wzbudzają wszelkie rany w obrębie krocza czy infekcje układu rodnego u dziewczynek - choć oczywiście etiologia może być tu bardzo różna. W uzyskaniu diagnozy, szczególnie u małego dziecka, pomocni są psychologowie dziecięcy. Poprzez obserwowanie zabawy dziecka, metody analizy rysunku są w stanie postawić trafna diagnozę.
Natomiast u starszych dzieci kluczem jest cierpliwa i pełna miłości rozmowa z dzieckiem. Dlatego też tak ważne jest budowanie od początku relacji opartej na poczuciu bezpieczeństwa i wzajemnym zaufaniu. Czasem potrzeba czasu, obecności specjalisty, ale spokojna rozmowa jest kluczowa.
Osobnym problemem, przed którym staje cześć rodziców, którzy adoptowali dziecko, jest kwestia molestowania dziecka w odległej przeszłości. Tu często rozwija się zespół depresyjny czy opisywane w filmie braci Sekielskich zaburzenia odżywiania, które pojawiły się u jednej z ofiar. Niepokojące może być również szczególne zainteresowanie małego dziecka sprawami seksu - to również może być spowodowane molestowaniem.
Jak rozmawiać z dziećmi na ten temat? Jak uczyć rozpoznawać niewłaściwe intencje i zachowania ze strony dorosłych, by u dziecka zadziałał instynkt obronny?
Dziecko absolutnie nie powinno zgadzać się na jakikolwiek kontakt z osobami obcymi, nieuprawnionymi do kontaktu z nim. Dlatego szczególnie dramatyczna jest sytuacja, w której napastnik to osoba znana - członek rodziny, sąsiad, duchowny, nauczyciel - tu dziecko praktycznie jest bezbronne. Natomiast musimy uczyć i przyzwyczajać dzieci do tego, by mówiły nam zawsze o swoich troskach. Musimy mieć dla nich czas i cierpliwość.
Jak wygląda wyprowadzanie dziecka z traumy pedofilii?
To oczywiście zależy od skali dramatu. Molestowanie to nie tylko gwałt, czasem nawet rozmowa może być dla dziecka niezwykle dramatyczna. W szpitalu staramy się badać dzieci w sposób absolutnie zapewniający im poczucie bezpieczeństwa i intymności - o ile tylko się da w towarzystwie rodzica wyjaśniając cel badania. W ciężkich przypadkach, gdy pojawiają się myśli samobójcze, może być konieczna hospitalizacja i farmakoterapia. Psychoterapia trwa latami. Ślad zostaje na całe życie.
Czy istnieją Pana zdaniem możliwości przeciwdziałania zjawisku pedofilii poprzez działania podejmowane na forum Parlamentu Europejskiego?
Tak, przede wszystkim należy z poziomu europejskiego starać się wzmacniać Europol i Interpol. Warto starać się szkolić policję różnych państw, by korzystały z wzajemnych doświadczeń. Gdy ubiegałem się o stanowisko Rzecznika Praw Dziecka mówiłem o konieczności tworzenia oddziałów policyjnych na wzór Scotland Yardu, gdzie działają wyspecjalizowane departamenty. Unia Europejska powinna pomagać w tropieniu pedofilów w krajach turystyki seksualnej - jak choćby Tajlandia - gdzie grasują obywatele Europy. Powinno się też wspierać programy edukacyjne i terapeutyczne z funduszy unijnych.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Te imiona kiedyś były obciachem, a teraz biją rekordy popularności
ZOBACZ TAKŻE: Flesz - kranówka lepsza dla zdrowia i kieszeni
Źródło: vivi24
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
