Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liga Konferencji. Kibice Lecha Poznań w Sztokholmie na meczu z Djurgarden. Przemarsz ulicami miasta na "halę", odpalone race [WIDEO]

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Oprawa Djurgarden na początku meczu
Oprawa Djurgarden na początku meczu Viaplay
Liga Konferencji. Ponad tysiąc kibiców Lecha Poznań udało się do Sztokholmu, by wesprzeć zespół w rewanżowym meczu 1/8 finału z Djurgarden. Liczna grupa przeszła wspólnie z placu Medborgarplatsen na stadion Tele2 Arena. Zajęła na nim miejsca za jedną z bramek. Po zwycięstwie 3:0 pod sektorem odbyła się wspólna feta z piłkarzami.

Kibice Lecha na meczu z Djurgarden w Sztokholmie

Sympatycy Kolejorza mieli do przejścia około trzech kilometrów, więc trasa zajęła im nie więcej niż około 40 minut. Przemarsz rozpoczął się po godzinie szesnastej. Natomiast po siedemnastej pierwsi kibice zajęli już miejsca w sektorze gości na Tele2 Arena, stadionie pod dachem, ze sztuczną murawą, mogącym pomieścić około 30 tys. chętnych.

W Sztokholmie było dziś słonecznie i chłodno. Podczas samego meczu aura nie miała specjalnego znaczenia. Dach został bowiem w całości zasunięty, co oznacza, że widowisko odbyło się w warunkach zbliżonych do halowych.

Oficjalnie wyjazdowa liczba Lecha wyniosła blisko 1250 osób. Większość (1097) zajęła miejsca w sektorze gości, pozostali znaleźli się na trybunie VIP.

Dym z rac ograniczył widoczność na boisku

Ultrasi Djugrarden zapowiedzieli pokaz pirotechniczny, który będzie problematyczny tylko w przypadku show na dużą skalę. Z pojedynczymi racami bez problemu poradzą sobie bowiem stadionowe wywietrzniki.

Aktualizacja: Na wyjście piłkarzy fani Djurgarden przygotowali kartoniadę (na dwóch trybunach) uzupełnioną pirotechniką. Dym z rac długo krążył nad murawą i bardzo ograniczał z tego powodu widoczność, ale decyzją sędziego mecz rozpoczął się bez opóźnienia. Nie został też przerwany.

Do piątej minuty dym unosił się jedynie na połowie, na której zaczął Djurgarden. W trzynastej minucie gry widoczność była gorsza także na tej Lecha.

Zadymienie na początku meczu Djurgarden - Lech
Zadymienie na początku meczu Djurgarden - Lech Viaplay

Fani Lecha zajęli na stadionie miejsca na piętrze za jedną z bramek. Wywiesili m.in. flagi "Kolejorz" oraz "Lubi nas niewielu, większość nienawidzi, boją się wszyscy, siła i honor".

Podczas drugiej połowie fetujący awans kibice Lecha odpalili sporo rac:

- Można poczuć się jak w hali, a nie na stadionie. Dach zamknięty, w środku ma być 12-14 stopni - informował przed meczem dziennikarz TVP Sport, Jakub Kłyszejko.

Przypomnijmy, że pierwszy mecz przy Bułgarskiej w Poznaniu obejrzało 40 tys. widzów w tym około 2 tys. Djurgarden. Lech wygrał 2:0 po bramkach Antonio Milicia i Filipa Marchwińskiego. Ostatecznie do ćwierćfinału awansował dzięki dwóm wygranym i bilansowi bramkowemu 5-0.

Tak wygląda drogowa trasa z placu na stadion w stolicy Szwecji
Tak wygląda drogowa trasa z placu na stadion w stolicy Szwecji Google Maps

LIGA KONFERENCJI w GOL24

Tak jeżdżą kibice Lecha Poznań. Rekord w Wiedniu. Ranking wy...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Liga Konferencji. Kibice Lecha Poznań w Sztokholmie na meczu z Djurgarden. Przemarsz ulicami miasta na "halę", odpalone race [WIDEO] - Gol24

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie