KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg - TT Saint Quentin 3:0
Xiaoxin Yang - Daniela Dodean Monteiro 3:2 (11:6, 6:11, 8:11, 11:7, 6:4)
Fu Yu - Emily Bolton 3:0 (11:7, 11:5, 11:1)
Eliza Samara - Sara De Nute 3:0 (11:2, 11:8, 11:6)
Tarnobrzeżanki podeszły do tego spotkania ze świadomością, że do awansu wystarczą im dwa wygrane pojedynki. W pierwszym meczu pokonały bowiem TT Saint Quentin 3:0 i w rewanżu mogły sobie pozwolić nawet na porażkę 2:3, a i tak awansowałby do półfinału.
Podopieczne trenera Zbigniewa Nęcka nie zdecydowały się jednak na minimalizm, choć pierwszy pojedynek w tym meczu był bardzo wyrównany. Reprezentująca Monako Xiaoxin Yang mierzyła się z Rumunką Danielą Dodean Monteiro i do wygrania potrzebowała pięciu setów. W ostatnim wygrała 6:4 i zapewniła pierwszy punkt swojej drużynie.
Drugi pojedynek był zdecydowanie bardziej jednostronny. Reprezentantka Portugalii, Fu Yu, zagrała w nim z Brytyjką Emily Bolton i wygrała do zera. W ostatnim secie straciła ledwie jeden punkt.
W trzecim pojedynku zagrały Rumunka Elizabeta Samara i reprezentantka Luksemburga, Sara De Nute. Zawodniczka z Tarnobrzega mogła zagrać bez większej presji, ponieważ cała drużyna była już pewna awansu. Wygrała bez straty seta, dominując zwłaszcza w pierwszej partii, której straciła tylko dwa punkty.
Tarnobrzeżanki wróciły do najlepszej czwórki drużyn w Europie. Ostatni raz w półfinale Ligi Mistrzyń znalazły się w sezonie 2019/2020, do poprzednich rozgrywek Enea Siarkopol nie przystąpił.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
