Wiadomość ta nie powinna na pewno zmartwić trenera mistrzyń Polski z Tarnobrzega, Zbigniewa Nęcka. W jego zespole panuje bardzo trudna sytuacja kadrowa, a zdrowych i dostępnych do gry jest niewiele zawodniczek.
- Gu Ruochen oraz Li Qian pozostają w Chinach ze względu na koronawirusa i praktycznie nie ma możliwości, aby przyleciały do Polski. Ani an mecz ligowy, ani na mecz Ligi Mistrzyń, który zagramy trzeciego kwietnia przeciwko TTC Berlin Eastiside. Stawia nas to w bardzo trudnej sytuacji - mówi nam Zbigniew Nęcek, trener Enea Siarki Tarnobrzeg.
Oprócz tych dwóch zawodniczek trudno się spodziewać, aby inne również szybko znów znalazły się w dyspozycji szkoleniowca do gry w meczach ligowych i europejskich pucharów.
- Kinga Stefańska we wtorek miała operowane zerwane ścięgno achillesa i teraz przez sześć tygodni ma odciążać nogę. Potem czekać ją będzie rehabilitacja i w praktyce oznacza to, że do końca sezonu będzie poza grą - dodał trener Nęcek.
Świeżo upieczona brązowa i złota medalistka ostatnich mistrzostw Polski była szczególnie ważna w meczach ekstraklasowych, niekiedy podchodziła również do stołu w Lidze Mistrzyń. Nadal również nie wiadomo, jak wyglądać sytuacja Yue Wu.
- Przebywa ona wciąż na kwalifikacjach olimpijskich w Stanach Zjednoczonych, w najbliższych dnia się skontaktujemy i omówimy, co dalej - mówi także Zbigniew Nęcek.
Ta sytuacja oznacza, że na ten moment wydaje się, iż do gry w kwietniu gotowych będzie czwórka zawodniczek. Han Ying, Elizabeta Samara, Wiktorija Pawłowicz i Agata Zakrzewska.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
