Specjalny odkurzacz, zasysający śmiecie, a szczególnie dobrze nadający się do wciągania liści, zamontowano na przyczepie. Przyczepę natomiast przykryto niebieską plandeką, żeby liście nie były wywiewane. System sprawdza się znakomicie - pracownicy zgarniają liście na kupki, a potem są one wciągane na przyczepę.
- Musimy sobie technicznymi pomysłami radzić z różnymi problemami przy sprzątaniu miasta. Przy takiej jak obecna cenie euro, zakup nowego sprzętu byłby ogromnym wysiłkiem - powiedział nam Robert Chciuk, zastępca prezesa Miejskiego Zakładu Komunalnego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?