Maciej Paterski został nowym zawodnikiem Voster ATS Team Stalowa Wola

- O Macieju Paterskim można śmiało powiedzieć, że jest obecnie jednym z najlepszych kolarzy w naszym kraju. Ma na swoim koncie zwycięstwa w Wyścigu Majora Hubala, Tour of Norway czy Tour of Croatia oraz medale mistrzostw Polski. Dwukrotnie wygrywał klasyfikację górską w Tour de Pologne. Przejechał sześć Wielkich Tourów. Regularnie melduje się na podium wyścigów, w których startuje. W mijającym roku był siódmym zawodnikiem mistrzostw Europy - tak przedstawia swojego nowego zawodnika oficjalna strona internetowa Voster ATS Team Stalowa Wola.

W ostatnim czasie Paterski jeździł w barwach Wibatech Merx, innego polskiego teamu kolarskiego.

- Cieszę się, że mogę dołączyć do zespołu Voster ATS i spotkać się z kolegami, z którymi ścigałem się w poprzednich drużynach oraz z nowymi, z którymi na pewno szybko złapię dobry kontakt, ponieważ znamy się z peletonu. Jestem pewny, że stworzymy zgraną, mocną paczkę. Z doświadczenia wiem, że zmiana drużyny działa na mnie motywująco i jest to dla mnie nowe wyzwanie i nowe bodźce, których potrzebuję. Jeżeli chodzi o cele to chciałbym zgrać się z ekipą i walczyć o zwycięstwo w każdym wyścigu - niezależnie od tego czy będę miał rolę pomocnika czy lidera. Osobiście ciągle mam w głowie mistrzostwo Polski, którego nie udało mi się jeszcze zdobyć - powiedział Paterski po transferze do stalowowolskiego teamu.

- Maciej może walczyć praktycznie w każdym terenie i jest to bardzo duże wzmocnienie naszego składu. Jestem pewien, że z resztą zespołu stworzą silny kolektyw i będą wspólnie sięgać po sukcesy. Maciej jest na tyle doświadczonym kolarzem, że kiedy trzeba będzie pomagał w zwycięstwie innym kolegom, a kiedy to on będzie potrzebował pomocy - będzie mógł liczyć na mocną drużynę. Myślę, że czeka nas pełen emocji sezon. To jeszcze nie koniec wzmocnień na przyszły rok, więc zapraszam do śledzenia naszych kanałów informacji - powiedział natomiast zadowolony z tego wzmocnienia dyrektor sportowy Voster ATS Team Stalowa Wola, Mariusz Witecki.