Mała zachodnia obwodnica Stalowej Woli z tunelem pod torami już otwarta. Zobacz zdjęcia

Chodzi o nowy układ komunikacyjny, który pozwala przejechać tunelem pod torami od ulicy Przemysłowej przez ulicę 11 Listopada do ulicy Okulickiego i dalej do obwodnicy miasta, z pominięciem osiedla Rozwadów.

W ramach tego układu powstał bezkolizyjny przejazd pod torami kolejowymi do ulicy Przemysłowej, tworzący zachodnią obwodnicę Stalowej Woli. Projekt został dofinansowany w ramach Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.

- Dziś mamy przyjemność otworzyć nowy układ komunikacyjny dla miasta, regionu, który nie tylko poprawi bezpieczeństwo ale i zwiększy atrakcyjność gospodarczą naszych terenów. Realizujemy w ten sposób konsekwentny plan miasta dobrze skomunikowanego, miasta, który dba o kierowców niwelując zagrożenia na drodze. A takim zagrożeniem był na pewno przejazd przez tory kolejowe - mówił prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny. Włodarz dodał, że tak ogromna inwestycja nie byłaby możliwa, gdyby nie wsparcie finansowe rządu Prawa i Sprawiedliwości i premiera Mateusza Morawieckiego. Zadanie warte 36 milionów złotych, sfinansowano w 80% ze środków rządowych.

Główny gość konferencji, minister infrastruktury Andrzej Adamczyk zapewnił, że rząd Prawa i Sprawiedliwości będzie dalej dotrzymywał słowa i rozwijał infrastrukturę drogową, spełniając marzenia mieszkańców Polski o drogach bezpiecznych, dostępnych. Dodał także, że Stalowa Wola jest przykładem, że warto współpracować z rządem i pozyskiwać dotacje na budowy dróg. - Polska jest wielkim placem budowy, realizujemy ogromne inwestycje a to co się dzieje w tym mieście, niech będzie inspiracją i ambicją dla innych miast, aby być tak aktywnym pod tym kątem jak w Stalowej Woli - stwierdził minister Adamczyk.

W ramach podziękowania za dotychczasową współpracę, ministra infrastruktury nagrodzono "Złotym sercem Stalowej Woli". Przypomniano także, że w ciągu 8 lat Stalowa Wola zrealizowała inwestycje drogowe o wartości 127 milionów złotych, z czego 69 milionów złotych to środki rządowe.

Rafał Weber, poseł i wiceminister infrastruktury powiedział, że dynamiczny rozwój Stalowej Woli wymaga innego spojrzenia na układ komunikacyjny. I taki właśnie jest bezkolizyjny przejazd pod torami, umożliwiający przejazd pomiędzy częścią miasta mieszkaniową a tą biznesową, ze sklepami wielkopowierzchniowymi, usługami. - Stalowa Wola przechodzi największy w swojej historii rozwój komunikacyjny a to przecież nie koniec. Przed nami budowa trzeciego mostu na Sanie, S74. I te wszystkie układy będą się ze sobą łączyć, będą ze sobą spójne - powiedział Rafał Weber.

Senator Janina Sagatowska stwierdziła, że dzięki drogom miasto może oddychać i mieć perspektywę do dalszego rozwoju gospodarczego. - Prawdziwi mężowie stanu budują wybiegając w przyszłość. Tak właśnie powstał Centralny Okręg Przemysłowy - przekonywała senator.

- Myślę, że jako sejmik województwa możemy być dumni, że takie inwestycje pojawiają się na mapie województwa podkarpackiego, tak ważne dla rozwoju Stalowej Woli, Podkarpacia i całego regionu - usłyszeliśmy od Kalimi Piech, radnej wojewódzkiej.

Przewodniczący Rady Miasta Stanisław Sobieraj w imieniu radnych podziękował władzom miasta za współpracę. To dialog i zgoda w podejmowaniu decyzji powodują, że nasze miasto się zmienia, pięknieje, rozwija gospodarczo, dbając o to, aby ruch ciężki wyprowadzić na obrzeża.

Prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny przypomniał, że tylko w ostatnim roku, właśnie dzięki dobrej współpracy z radnymi, parlamentarzystami wybudowano na ulicy Energetyków rondo i drogę do obwodnicy, dziś otwieraną ulicę Graniczną, remontowana jest ulica Okulickiego, ulica Działkowa, wyremontowano ulicę Ofiar Katynia, przebudowano 34 przejścia dla pieszych aby stały się bezpieczne. To także pozyskanie rekordowego dofinansowania na budowę nowych dróg w powstającej strefie gospodarczej.

Po zakończeniu pierwszej części prezentacji nowego układu komunikacyjnego uczestnicy przejechali do ulicę Graniczną, gdzie nastąpiło krótkie podsumowanie projektu dofinansowanego w ramach Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg: "Budowa drogi gminnej ulicy Granicznej oraz przebudowa drogi gminnej ulicy Karnaty w celu połączenia ulicy Granicznej z drogą wojewódzką nr 855 - ul. Brandwicką w Stalowej Woli".

Przez ostatnie miesiące trwała budowa nowej ulicy w Stalowej Woli - Granicznej. W ramach tego zadania przebudowano ulicę Karnaty, w celu połączenia Granicznej z drogą wojewódzką nr 855 - ulicą Brandwicką. - Ta droga powstawała od podstaw, w miejscu starorzecza Sanu, otwierając znajdujące się tu działki inwestycyjne pod budownictwo wielorodzinne i jednorodzinne. To także odczarowanie wiaduktu donikąd biegnącego nad obwodnicą Stalowej Woli i Niska. Teraz prowadzi on do pięknych terenów pod budownictwo - wyjaśniał prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Na odcinku 1,8 km pojawiły się 1,5 metrowe chodniki i 2 metrowe ścieżki rowerowe. Wybudowano też odwodnienie połączone z przydrożną siatką rowów. Część terenu skanalizowano.

Pozostała część mieszkańców będzie musiała na kanalizację sanitarną poczekać, jednakże prowadzony remont brał pod uwagę wykonanie pasa technologicznego, w którym urządzenia będzie można zmieścić.

Teraz jadąc z Granicznej, wjeżdżamy w ulicę Polną, kolejno szlakiem starego koryta Bełku, następnie wjeżdżamy w Grochową, Karnaty i wojewódzką - Brandwicką. Trasa ma nie kolidować z planowaną drogą S74.

Koszt inwestycji to 7,5 miliona złotych. Zadanie w 80% było finansowane ze środków rządowych z Funduszu Dróg Samorządowych.

- To dowód słusznej tezy jak już wspominałem, że opłaca się współpraca samorządów z rządem. To też potwierdzenie, że Fundusz Dróg Samorządowych działa, należy go kontynuować a nic nie wpływa na rozwój regionu jak nowe drogi i nowe osiedla mieszkaniowe - powiedział na zakończenie spotkania z dziennikarzami minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.