Zamek w Baranowie miałby być jednym z kilku obiektów Na Podkarpaciu, które zostałyby wykorzystane na potrzeby filmu. Pod uwagę brany jest także zamek w Łańcucie. Wszystko zależy od tego, czy producenci, samorząd województwa i dyrekcje zamków w Baranowie Sandomierskim i Łańcucie, dojdą do porozumienia. Chodzi o zasady udostępnienia obiektów i ewentualne koszty z tym związane.
Ustalenia trwają. Pewnym jest, że samorząd województwa nie pokryje kosztów transportu statystów, bazy noclegowej. Nie opłaci także ochrony planu filmowego. Filmowcy chcieliby do nas przyjechać na prawie tydzień w pierwszych dniach czerwca. W planach jest realizacja 17 scen między innymi z udziałem Alicji Bachledy - Curuś i Piotra Adamczyka.
O zainteresowaniu producentów megaprodukcji obiektem w Baranowie, którzy planują tam przyjechać w najbliższych dniach, by ocenić plener, słyszał już Adam Zwolak, dyrektor tamtejszego muzeum. Dyrektor przypomina, że w jednej z sal wisi nawet porter samego Jana Sobieskiego. - To pewien akcent tej bitwy i epoki, jednak trudno mówić, czy sam Sobieski przebywał w pobliżu naszego obiektu - zastrzega Adam Zwolak.
Dyrektor Zwolak przypomina, że zamek w Baranowie Sandomierskim oraz kilkuhektarowy park już kilkakrotnie był wykorzystywany do celów filmowych. To właśnie tam kręcono między innymi serial "Czarne Chmury" oraz "Klejnot swobodnego sumienia". Systematycznie na dziedzińcu pojawiają się także reżyserzy filmów dokumentalnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
