Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miały być ciuchy dla podopiecznych PCK. Wyszedł dobry interes, ale nie dla ubogich

Katarzyna Sobieniewska-Pyłka
Nieliczne kontenery stoją jeszcze na terenach należących do Spółdzielni Mieszkaniowej "Siarkowiec”.
Nieliczne kontenery stoją jeszcze na terenach należących do Spółdzielni Mieszkaniowej "Siarkowiec”. K. Sobieniewska-Pyłka
Wrzucałeś niepotrzebną odzież do kontenerów, by pomóc ubogim? Będziesz mógł to zrobić znowu, ale tym razem już ze świadomością, że zaopatrujesz sieć lumpeksów. Do miasta mają powrócić kontenery, które w znacznej większości zniknęły z tarnobrzeskich ulic. I nie będą już miały logo PCK.

Firma Wtórpol ze Skarżyska-Kamiennej chce znów postawić w mieście swoje kontenery na używaną odzież. Administrator terenu, z którego kontenery zniknęły pozwoli je postawić, ale za odpowiednia opłatą.

Zarabiają, niech płacą

- Skoro ktoś prowadzi działalność gospodarczą, musi nam płacić - przekonuje Norbert Mastalerz, prezes Tarnobrzeskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, na terenie, której do niedawna stały kontenery kojarzone z PCK. Ale już nie stoją, bo za ich postawienie nikt spółdzielni nigdy nie zapłacił. Nieliczne, które można jeszcze spotkać w Tarnobrzegu, stoją na terenach należących do drugiej spółdzielni mieszkaniowej Siarkowiec.

Na przełomie marca i kwietnia prezes TSM postanowił wyegzekwować od "Wtórpolu" opłaty za korzystanie z jego terenu. - Nie miałbym nic przeciwko darmowemu użyczaniu miejsca kontenerom, gdyby, jak mówiło się na początku, miały one służyć podopiecznym PCK, ale od kiedy okazało się, że PCK nie ma z "Wtórpolem" już nic wspólnego doszedłem do wniosku, że opłata jest niezbędna - mówi Mastalerz.
Chce wrócić

Po dwóch pismach z prośbą o zabranie kontenerów wysyłanych do Skarżyska, pracownicy TSM sami zebrali kontenery i umieścili je w swoich magazynach. - Za zabranie i magazynowanie "Wtórpol" będzie nam musiał zapłacić - dodaje Mastalerz.

Tymczasem firma "Wtórpol", która prowadzi w Tarnobrzegu dwa duże sklepy z odzieżą używaną, chce z powrotem ustawić kontenery - zapewniła nas w piątkowej rozmowie jedna z pracownic "Wtórpolu".

Z kontenera do sklepu

Od dawna wiadomo, że odzież z kontenerów tylko w znikomej części trafiała do podopiecznych PCK, a głównie do sklepów "Wtórpolu", które można znaleźć w różnych zakątkach Polski. Dlatego PCK, który kiedyś w zamian za swoje logo na kontenerach dostawał znikomą część ich zawartości, zerwał z "Wtórpolem" umowę.

Zdarzały się bowiem sytuacje, że w sklepach, jak się sądziło, z zachodnią odzieżą używaną, klienci znajdowali swoje ubrania. Te same, które wcześniej, z myślą o pomocy dla ubogich, wrzucali do kontenerów PCK.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie