Porucznik Mieczysław Szewc, to człowiek historia. Jego życiorys i wojenne losy, znają uczniowie miejscowych szkół. To także aktywny działać tarnobrzeskiego koła nr 13 Związku Żołnierzy Wojska Polskiego. - Życiorys naszego porucznika mógłby posłużyć za scenariusz filmowy - sugeruje Józef Dąbrowski, prezes koła. - W czasie II wojny światowej, nasz kolega przebywał aż w czterech obozach koncentracyjnych. Był więziony między innymi w obozie w Oświęcimiu i Ravensbruck. Pod koniec wojny w kwietniu 1945 roku z tego ostatniego udało mu się zbiec.
Mieczysław Szewc jest także muzykiem - amatorem. Mimo sędziwego wieku, gra na saksofonie. Jego talent można podziwiać na wielu okolicznościowych imprezach, na których towarzyszą my koledzy kombatanci.
Podczas urodzinowego przyjęcia jubilat ze łzami w oczach dziękował kolegom za pamięć o jego rocznicy urodzin. Z jeszcze większym wzruszeniem opowiadał kolejny już raz, o tym, co przeżył w "piekle na ziemi" w czasie II wojny światowej. O rocznicy urodzin pamiętali Józef Dąbrowski, Bolesław Modzelewski i Józef Marczewski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?