Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Grębowa pytają, a wójt odpowiada

Grzegorz Lipiec
- Po wygranych wyborach samorządowych zatrudniłem tylko jedną osobę i jest nią zastępca wójta, Robert Pędziwiatr - wyjaśnia Kazimierz Skóra, wójt gminy Grębów.
- Po wygranych wyborach samorządowych zatrudniłem tylko jedną osobę i jest nią zastępca wójta, Robert Pędziwiatr - wyjaśnia Kazimierz Skóra, wójt gminy Grębów. Grzegorz Lipiec
Do naszej redakcji dotarł list w którym mieszkańcy gminy Grębów proszą o interwencję. Sprawa dotyczy przyjęć w Urzędzie Gminy w Grębowie. Według autorów listu naginając prawo zatrudniono między innymi zastępcę wójta, Roberta Pędziwiatra.

Kazimierz Skóra popierany przez komitet "Gmina XXI Wieku" zdobył w drugiej turze ubiegłorocznych wyborów samorządowych 2814 głosów i pokonał Zuzannę Paduch, rządzącą Grębowem od 20 lat.

Po kilku miesiącach bycia "na urzędzie" opozycja obecnego włodarza Grębowa zaczęła działać.

LIST

W czwartek do naszej redakcji dotarł anonimowy list, podpisany "Mieszkańcy Grębowa". Autorzy proszą o interwencję, bo czują się lekceważeni przez obecnego wójta gminy Kazimierza Skórę.

W liście czytamy: - Zaraz na starcie swoich rządów w gminie pozatrudniał (Kazimierz Skóra - przypomina autor) osoby niezgodnie z prawem. Jak wszyscy wiemy wójt Kazimierz Skóra zatrudnił na kierowniczych stanowiskach osoby, które nie spełniają wymogów ustawowych.

I tutaj autorzy przytaczają, że: - Sekretarzem gminy nie powinna być Lidia Jurek, która nie przepracowała co najmniej dwóch lat na stanowisku kierowniczym w urzędzie oraz zastępca wójta gminy Grębów, Robert Pędziwiatr, który nie spełnia warunków formalnych zawartych w rozporządzeniu Rady Ministrów w sprawie wynagrodzeń pracowników samorządowych.

- Nowi pracownicy zarabiają dużo pieniędzy, które pochodzą z naszych wspólnych podatków. Jesteśmy rozgoryczeni tym stanem - tak kończy się list.

KRÓTKA RIPOSTA

Zapytaliśmy wójta gminy Grębów, Kazimierza Skórę, jak odnosi się do tych zarzutów.

- Po wyborach zatrudniłem jedną osobę i jest nią zastępca wójta, Robert Pędziwiatr. Dlaczego? Bo liczba obowiązków jest tak duża i konieczne jest wsparcie - wyjaśnia Kazimierz Skóra. - Jedna osoba została zwolniona, bo wygasła jej umowa. Sekretarz gminy posiada odpowiednie wykształcenie i spełnia wymogi, pozwalające zasiadać na takim stanowisku.

Czy będzie w grębowskim Urzędzie Gminy, jakaś rewolucja? - Nie będzie fali zwolnień, to jest kłamstwo. Zmiany w zatrudnieniu będą wprowadzane ewolucyjnie - wyjaśnia Kazimierz Skóra.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie