Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Jadachów żądają od kolei zamontowania sygnalizatora świetlno - dźwiękowego

Klaudia TAJS [email protected]
Sołtys Grdeń pokazuje pismo burmistrza Nowej Dęby, w którym ten domaga się wyjaśnień w sprawie zmiany klasyfikacji torowiska.
Sołtys Grdeń pokazuje pismo burmistrza Nowej Dęby, w którym ten domaga się wyjaśnień w sprawie zmiany klasyfikacji torowiska. Fot. Klaudia Tajs
- Mój syn zginął na kolonii, bo nie był odpowiednio pilnowany, dlatego teraz zrobię wszystko, by przejazd kolejowy był oznakowany i nie zagrażał naszym dzieciom - zapowiada Józef Grdeń, sołtys Jadachów w gminie Nowa Dęba.

Mieszkańcy wsi domagają się zamontowania sygnalizatora przy nowo oddanym torowisku relacji Rzeszów - Ocice.

Bój toczy się o sygnalizator świetlno-dźwiękowy przy torowisku, w okolicy przysiółka Hermanówka. - To jest teren przygotowany pod zabudowę jednorodzinną - tłumaczy sołtys. - Ludzie stawiają domy jak grzyby po deszczu. Ruch na drodze jest coraz większy. Przez tory bus z dziećmi do szkoły przejeżdża, dlatego nie możemy pozwolić, by przejazd był tak słabo oznakowany.

ZMIANA KATEGORII

Pociągi na odremontowanym torowisku relacji Rzeszów - Ocice jeżdżą od 13 grudnia. Wtedy też wybuchła afera, bo okazało się, że mimo wcześniejszych zapowiedzi, kolej nie zainstaluje sygnalizatora świetlno-dźwiękowego. - A miał być - potwierdza sołtys Grdeń.

- Nawet burmistrz Dęby jest zaskoczony brakiem sygnalizatora. Na razie udało nam się dowiedzieć, że dyrekcja PLK w Krakowie zmieniła kategorię torowiska z C na D. Uznano, że teren wokół przejazdu przez tory jest bardzo widoczny dla kierowców. Ale to my tędy jeździmy i wiemy, że od wiosny do jesieni torowisko jest zasłonięte drzewami i krzakami. Dlatego, jeśli nam nie zamontują sygnalizatora, zrobimy blokadę na torach.

KTÓRA DYREKCJA?

Tymczasem okazuje się, że ustalenie osób, które zdecydowały o zmianie klasyfikacji torowiska, nie jest łatwe. Robert Kowal, rzecznik PLK PKP oddział w Krakowie, tłumaczy, że owszem, ich oddział sprawuje ogólną pieczę nad linią relacji Rzeszów - Ocice, ale jeśli chodzi o montaż sygnalizatorów, to zajmuje się tym rzeszowski oddział PLK. Innego zdania jest Krzysztof Leszkowicz z Rzeszowa.

- Owszem, my przyjęliśmy odremontowaną linię, ale nie zajmujemy się zmianą klasyfikacji torowisk - tłumaczy. - Przejęliśmy gotowy produkt, włącznie z sygnalizatorami. Zmianą zajmuje się oddział w Lublinie.

W lubelskim oddziale PLK usłyszeliśmy, że osoby zajmujące się zmianą klasyfikacji torowisk będą mogły rozmawiać w tej sprawie dopiero jutro. Dlatego do tematu wrócimy w piątkowym "Echu Dnia".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie