Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MŚ 2022. Anglicy długo się męczyli, ale wrzucili wyższy bieg. Wielki mecz Marcusa Rashforda

Piotr Rzepecki
Piotr Rzepecki
EPA/Friedemann Vogel PAP/EPA
MŚ 2022. Anglia wygrała w "Wojnie o Wielką Brytanię". Pokonała Walijczyków 3:0 i przystemplowała świetną grę w fazie grupowej. Jako zwycięzca grupy B kadra "Trzech Lwów" trafia na Senegal w 1/8 finału. Najjaśniej w dzisiejszym meczu świeciła gwiazda Marcusa Rashforda, który zanotował dublet. Walijczycy z jednym punktem na koncie żegnają się z mundialem.

MŚ 2022. Walia - Anglia 0:3 (0:0)

Przed spotkaniem w obozie Anglików najwięcej dyskutowało się o braku gry w dwóch pierwszych meczach mundialu pomocnika Manchesteru City, Phila Fodena. 20-latek jest "przyszłością angielskiej drużyny, który za każdym razem daje impuls, coś świeżego, coś zaskakującego" - czytaliśmy w angielskiej prasie przed meczem. Trener Gareth Southgate się ugiął i przeciwko Walijczykom postawił na Fodena łącznie dokonując czterech korekt względem poprzedniego meczu z USA (0:0).

Pierwsza połowa - do zapomnienia
W pierwszej połowie tylko Marcus Rashford zagroził Walijczykom. Napastnik Manchesteru United obsłużony podaniem od Harry'ego Kane'a zmarnował stuprocentową sytuację w 10. minucie. Później mimo przewagi kadry "Trzech Lwów" mieli oni problem z wykreowaniem sobie dogodnej sytuacji do wyjścia na prowadzenie.

Wcale nie lepiej wyglądali Walijczycy, którzy byli wolni i apatyczni. Rzadko zapuszczali się pod bramkę Jordana Pickforda i skupiali się tylko na obronie. A przecież tylko wygrana i remis w meczu Iranu z USA dawał im awans z grupy. - Joe Allen jest dramatyczny, Aaron Ramsey spaceruje, Garetha Bale'a nie ma - podsumował występ liderów Walijczyków komentujący mecz Mateusz Borek.

Nieprawdopodobny zryw Anglików
W drugiej części meczu Anglikom wychodziło już wszystko. Na drugą odsłonę nie wyszedł kapitan Walijczyków Gareth Bale, który po zakończeniu mundialu zawiesza buty na kołku. Pierwsze trafienie dla kadry "Trzech Lwów" padło w 50. minucie. Bezpośrednio z rzutu wolnego strzelił Marcus Rashford, a już minutę później okrzyki radości angielskich kibiców wybrzmiały ponownie. Na 2:0 strzelił Phil Foden, a akcja była kapitalnym pokazem pressingu Anglików, którzy zmusili rywali do błędu.

Wynik ustalił strzelec pierwszego gola, Marcus Rashford. Wpadł w pole karne i zabawił się z obrońcami rywali posyłając strzał po ziemi na 3:0. Było to trzecie trafienie napastnika "Czerwonych Diabłów" w turnieju. Wcześniej trafił w meczu z Iranem (6:2). Warto dodać, że bramka na 3:0 była setnym golem Anglików na mundialach.

Mający absolutną kontrolę nad meczem Anglicy wygrywają swoją grupę i w 1/8 finału spotkają się z reprezentacją Senegalu, która o godz. 16:00 pokonała 2:1 Ekwador. USA natomiast zmierzy się z Holandią.

Grupa B:

  • 1. Anglia - 7 punktów
  • 2. USA - 5 punktów
  • 3. Iran - 3 punkty
  • 4. Walia - 1 punkt

Piłkarz meczu: Marcus Rashford
Atrakcyjność meczu: 7/10

MUNDIAL 2022 w GOL24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: MŚ 2022. Anglicy długo się męczyli, ale wrzucili wyższy bieg. Wielki mecz Marcusa Rashforda - Gol24

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie