Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na rękach na pocztę

Ewa TWERD
W głównym budynku poczty w Stalowej Woli nie ma podjazdu dla niepełnosprawnych
W głównym budynku poczty w Stalowej Woli nie ma podjazdu dla niepełnosprawnych Sławomir Czwal

Czy, aby osoba niepełnosprawna dostała się do budynku poczty w Stalowej Woli, musi być przenoszona na rękach przez przechodniów? - pyta zbulwersowany mieszkaniec Stalowej Woli. Naczelnik Urzędu Pocztowego nr 1, zwanego popularnie Pocztą Główną, Andrzej Lachowski twierdzi, że do końca tego roku zostanie zainstalowana platforma dla osób niepełnosprawnych.

- Ludzie, to się w głowie nie mieści, żeby prosić się przechodniów o przeniesienie do budynku? Żeby być zdanym na łaskę i nie łaskę innych ludzi? Przecież to w końcu główny budynek poczty w Stalowej Woli! - mówi Norbert.

Jest wnuczkiem niepełnosprawnego staruszka, który chciał się dostać na pocztę główną. Nie mógł tego uczynić. Powodem był brak przy budynku podjazdu ułatwiającego wjazd osobom niepełnosprawnym. Starszy pan był zmuszony prosić o pomoc przechodniów. Ludzie pomogli.

- A gdyby nie znalazł się ktoś życzliwy? Ludzie, jakie to poniżenie dla człowieka niepełnosprawnego, któremu już z samej racji wieku należy się szacunek? - dodaje młody człowiek.

Tylko "Poczta Główna" w Stalowej Woli, spośród wszystkich budynków pododdziałów pocztowych, nie ma podjazdu dla osób niepełnosprawnych. Dlaczego?

- Spokojnie. Podjazd będzie. Nie chodzi o to, że brakuje nam dobrej woli. Istnieje problem czysto techniczny. Usytuowanie budynku Urzędu Pocztowego nr 1 wyklucza możliwość budowy standardowego podjazdu. Planujemy podjazd składany. Taką windę - platformę na przycisk, która by unosiła osobę na wózku inwalidzkim z niższego poziomu na wyższy. Otrzymałem wiadomość, że Dyrekcja Okręgu Poczty w Lublinie w swoich planach inwestycyjnych ma instalacje kilku platform dla osób niepełnosprawnych, w tym dla Urzędu Pocztowego nr 1 w Stalowej Woli. Platforma stanie w tym roku. Właśnie przygotowywane są dokumenty dotyczące przetargu na wykonawcę instalacji - mówi Andrzej Lachowski.

Osoby niepełnosprawne, w tym też ludzie starsi, chorzy, nie mogący się poruszać o własnych siłach, mogą być obsłużeni we własnych domach przez listonoszy.

- Wystarczy taką potrzebę obsługi indywidualnej zgłosić na poczcie telefonicznie lub ustnie do listonosza. Poprzez przedstawiciela pocztowego możemy nadać i otrzymać list, przesyłkę, przekaz - informuje Leszek Leżoń z Rejonowego Urzędu Poczty w Tarnobrzegu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie