W poniedziałek miejscy urzędnicy i prezydent Grzegorz Kiełb pochwalili się urządzeniami, wśród których są nowości, z jakich nie można korzystać na innych napowietrznych siłowniach w mieście i podmiejskich osiedlach.
Siłownia to sześć tradycyjnych elementów. Nowością jest niewielka trampolina oraz street workout czyli zestaw urządzeń dla nieco silniejszych użytkowników, szczególnie młodszego pokolenia, którzy mogą uczestniczyć w treningach siłowych . Całość dopełnia drobna architektura czyli ławki, stojaki na rowery i kosze na śmieci.
Pieniądze na siłownię, 95 tysięcy złotych wyłożyło miasto.
Dlaczego siłownia stanęła dopiero po zakończeniu sezonu turystycznego? - Kawałek, na którym stanęła siłownia był mocno uczęszczany przez turystów - tłumaczy Grzegorz Kiełb. - Nie chcieliśmy turystom przeszkadzać. Jest już po sezonie, ale widzę, że osoby spacerujące, czy jeżdżące na rowerach, chętnie z niej korzystają.
Jeśli okaże się, że zamontowana nad Jeziorem Tarnobrzeskim trampolina i street workout będą cieszyły się dużym zainteresowaniem przez użytkowników siłowni,władze miasta nie wykluczają zamontowania urządzeń w innych miejscach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?