Najemcy mieszkań wybudowanych i należących do Towarzystwa Budownictwa Społecznego będą mogli wykupywać je na własność. Wykup umożliwia obowiązująca już ustawa o niektórych formach popierania budownictwa mieszkaniowego.
Towarzystwa nie mają jednak obowiązku zbywania mieszkań. Decyzje w tej sprawie podejmują właściciele spółki. W przypadku Tarnobrzega, gdzie Towarzystwem Budownictwa Społecznego zarządza miasto, o możliwości wykupu mieszkań będzie decydował prezydent miasta.
WYKUP NIE DLA WSZYSTKICH
Wojciech Brzezowski, prezes Tarnobrzeskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego, jeszcze nie wie, jaka będzie decyzja odnośnie wyprzedaży. Jednak z góry zastrzega, że nie wszyscy lokatorzy będą mogli stać się właścicielami zajmowanych dotychczas lokali. - Z możliwości tej będą mogli skorzystać tylko ci lokatorzy, którzy partycypowali w ich budowie.
Tarnobrzeskie Towarzystwo ma w swoich zasobach 192 lokale, z czego połowa mogłaby zostać zbyta. Prezes Brzezowski popiera możliwość wykupu mieszkań z kilku względów. - Powstaną wspólnoty mieszkaniowe, a co za tym idzie, będzie większa dbałość o te lokale - przekonuje.
NIE TAKI TANI KĄSEK
Barierą przy wykupie może stać się jednak cena, która zostanie pomniejszona o wkład partycypacyjny i ewentualne spłaty kredytu. Najemcy, który sfinansował 30 procent kosztów budowy mieszkania, cenę wykupu obniży o 30 procent. Dlatego zdaniem prezesa Brzezowskiego, wykup mieszkania nie będzie łakomym kąskiem dla ich obecnych najemców.
- Na dziś trudno oszacować jaka jest wartość rynkowa lokalu - podlicza na szybko. - W Tarnobrzegu wartość przekracza obecnie trzy tysiące zlotach za metr kwadratowy. Jeśli pomniejszmy tę kwotę o udział lokatora w budowie plus spłaty kredytu za okres przynajmniej pięciu lat, bo nowych zasobów nie można sprzedawać, to cena 50-metrowego mieszkania może wynieść około 120 tysięcy złotych. Jednak nie jest to do końca miarodajne, gdyż sprawa ta wymaga szczegółowego odniesienia i analizy.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?