Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najlepsi biegacze pokonali Stalową Dychę w pół godziny [DUŻO ZDJĘĆ]

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
Około 280 zawodników stanęło w niedziele na starcie VII Stalowej Dychy. Pogoda dopisała, choć próbowała straszyć deszczem. Trasa dziesięciu kilometrów tradycyjnie prowadziła ulicami miasta, pięciokilometrową pętlą, którą biegacze pokonywali dwukrotnie.Bieg główny poprzedziły biegi najmłodszych pod nazwą „Nadzieje olimpijskie”.Bieg główny wygrał Andrzej Starzyński z Klementowic, klub Klementynka/UMCS Lublin, który dystans pokonał w czasie 31 minut. Drugi był Patryk Marszałek z CWKS Resovia Rzeszów (31.30 minut), trzeci Patryk Pawłowski Sparta Stalowa Wola (31.51 minut).W biegu głównym wśród kobiet najlepsza była Lidia Czarnecka Bliżyn Czarnecki Run Team (36.18), która przybiegła na miejscu 16.Ostatni na metę przybiegł Kamil Jednacz z Jasiennik Starych, który bdystans 10 kilometrów pokonał w godzinę i 22 minuty. najstarszym zawodnikiem był 79-letni Henryk Brzozowski ze Stalowej Woli, który przybiegł na 235 miejscu (56.51 minut). Wśród zawodników na wózkach najlepszy był Mirosław Sudoł z Cholewianej Góry (47.01 minut), za nim Grzegorz Sujdak z Dębicy, Paweł Gawlik Pilzno Team Dębica.Stowarzyszenie sportowe pod nazwą Stalowowolski Klub Biegacza powstało 14 maja 2012 roku,  kiedy to po jednych z kolejnych zawodów biegowych (bieg Siarkowca w Tarnobrzegu) grupa biegaczy postanowiła zjednoczyć siły i pod wspólna nazwą w dalszym ciągu realizować swoje marzenia i hobby. Z pomocą wyszedł ówczesny starosta Robert Fila, który udostępnił pomieszczenie w celu zorganizowania spotkania oraz zapewnił fachowe doradztwo w kwestiach formalnych i prawnych. - Bieganie to coś więcej niż sport - to nasza pasja i niezawodny sposób na zdrowie. Bieganie daje nam wiele, a może nawet wszystko - radość, spokój, pozytywne nastawienie do świata, wzmacniające zmęczenie. Zapraszamy na wspólne treningi - zachęca prezes Stalowowolskiego Klubu Biegacza Bogdan Dziuba.- Dzięki bieganiu tworzą się przyjaźnie. I właśnie przyjaźń połączona z zamiłowaniem do biegania doprowadziła do powstania Klubu Biegacza  - dodaje. - Zapraszamy więc każdego do naszego Klubu niezależnie od wieku, płci, wykształcenia, stopnia zaawansowania w biegach. Bo bieganie łączy, a nie dzieli.ZOBACZ TAKŻE: Flesz – FOMO, groźne uzależnienie PolakówŹródło: vivi24
Około 280 zawodników stanęło w niedziele na starcie VII Stalowej Dychy. Pogoda dopisała, choć próbowała straszyć deszczem. Trasa dziesięciu kilometrów tradycyjnie prowadziła ulicami miasta, pięciokilometrową pętlą, którą biegacze pokonywali dwukrotnie.Bieg główny poprzedziły biegi najmłodszych pod nazwą „Nadzieje olimpijskie”.Bieg główny wygrał Andrzej Starzyński z Klementowic, klub Klementynka/UMCS Lublin, który dystans pokonał w czasie 31 minut. Drugi był Patryk Marszałek z CWKS Resovia Rzeszów (31.30 minut), trzeci Patryk Pawłowski Sparta Stalowa Wola (31.51 minut).W biegu głównym wśród kobiet najlepsza była Lidia Czarnecka Bliżyn Czarnecki Run Team (36.18), która przybiegła na miejscu 16.Ostatni na metę przybiegł Kamil Jednacz z Jasiennik Starych, który bdystans 10 kilometrów pokonał w godzinę i 22 minuty. najstarszym zawodnikiem był 79-letni Henryk Brzozowski ze Stalowej Woli, który przybiegł na 235 miejscu (56.51 minut). Wśród zawodników na wózkach najlepszy był Mirosław Sudoł z Cholewianej Góry (47.01 minut), za nim Grzegorz Sujdak z Dębicy, Paweł Gawlik Pilzno Team Dębica.Stowarzyszenie sportowe pod nazwą Stalowowolski Klub Biegacza powstało 14 maja 2012 roku, kiedy to po jednych z kolejnych zawodów biegowych (bieg Siarkowca w Tarnobrzegu) grupa biegaczy postanowiła zjednoczyć siły i pod wspólna nazwą w dalszym ciągu realizować swoje marzenia i hobby. Z pomocą wyszedł ówczesny starosta Robert Fila, który udostępnił pomieszczenie w celu zorganizowania spotkania oraz zapewnił fachowe doradztwo w kwestiach formalnych i prawnych. - Bieganie to coś więcej niż sport - to nasza pasja i niezawodny sposób na zdrowie. Bieganie daje nam wiele, a może nawet wszystko - radość, spokój, pozytywne nastawienie do świata, wzmacniające zmęczenie. Zapraszamy na wspólne treningi - zachęca prezes Stalowowolskiego Klubu Biegacza Bogdan Dziuba.- Dzięki bieganiu tworzą się przyjaźnie. I właśnie przyjaźń połączona z zamiłowaniem do biegania doprowadziła do powstania Klubu Biegacza - dodaje. - Zapraszamy więc każdego do naszego Klubu niezależnie od wieku, płci, wykształcenia, stopnia zaawansowania w biegach. Bo bieganie łączy, a nie dzieli.ZOBACZ TAKŻE: Flesz – FOMO, groźne uzależnienie PolakówŹródło: vivi24 Zdzisław Surowaniec
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie