Wszystko odbyło się w biały dzień. W piątek, kilka minut po godzinie 13.00, oficer dyżurny stalowowolskiej komendy otrzymał zgłoszenie od mieszkanki Stalowej Woli o napadzie na kilkunastoletniego chłopca i próbie napadu na kobietę zgłaszająca ten fakt.
- Z relacji kobiety wynikało, że sprawca przestępstwa uciekł i prawdopodobnie ukrył się w jednym z bloków przy Alejach Jana Pawła II. Kobieta podała rysopis napastnika - usłyszeliśmy od rzecznika prasowego komendy policji Andrzeja Walczyny.
Policjanci podczas sprawdzania klatki schodowej w jednym z bloków przy Alejach Jana Pawła II zatrzymali młodego mężczyznę odpowiadającego rysopisowi. Po wylegitymowaniu okazało się, że jest to dziewiętnastoletni mieszkaniec Stalowej Woli. Był pijany, badanie wykazało ponad dwa promile alkoholu w organizmie. W rozmowie z policjantami przyznał się do ataku na chłopca i kobietę. Trafił do policyjnego aresztu.
Jak się okazało, napastnik zażądał od chłopca idącego ulicą pieniędzy w kwocie 5 złotych i telefonu komórkowego. Kiedy chłopiec odmówił, mężczyzna dwukrotnie uderzył go w twarz, powodując u niego obrażenia. Szesnastolatek zdołał uciec przed napastnikiem.
- Zdarzenie widziała młoda kobieta, która także stała się ofiarą agresji. Napastnik podszedł do niej, uderzył w twarz i zażądał telefonu komórkowego. Przytrzymał ją za rękę i próbował wyrwać telefon, ale dzięki zdecydowanej postawie kobiety nie udało mu się zabrać komórki - relacjonuje rzecznik. Napastnik uciekł, a pokrzywdzona, 35-letnia mieszkanka Stalowej Woli, szybko powiadomiła policjantów, którzy zatrzymali przestępcę.
Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty usiłowania rozboju. Podczas przesłuchania przyznał się do winy. W piątek został doprowadzony przez policjantów do stalowowolskiego sądu, który zdecydował o tymczasowym aresztowaniu go na trzy miesiące. Za to przestępstwo grozi mu kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?