Takie „zniczodzielnie” przyjęły się w wielu miastach, a dzięki pomysłowi Stelli Orzechowskiej i Justyny Uchańskiej, ma je także Tarnobrzeg. Regały są już do dyspozycji na dwóch cmentarzach parafialnych przy ulicy Mickiewicza, na cmentarzu komunalnym na osiedlu Sobów oraz na osiedlu Wielowieś.
Najważniejszym celem tej inicjatywy jest danie drugiej szansy na wykorzystanie zniczy czy ozdób przez innych. Regały są miejscem do pozostawienia zniczy bez wkładów do powtórnego wykorzystania. Wszystko po to, aby nie marnować i nie produkować śmieci
– mówi Justyna Uchańska, znana z organizacji wielu akcji społecznych członkini Tarnobrzeskiej Rady Kobiet.
Na cmentarzach w przededniu Wszystkich Świętych coraz większy ruch. Zauważyliśmy, że z półki wymiany zniczy mieszkańcy chętnie korzystają. Spotkaliśmy osoby, które zamiast wyrzucić lampiony do śmieci, odstawiły je na półkę. Wszyscy chwalą pomysł.
Bardzo mi się podoba, to takie proste rozwiązanie. Dzięki temu nic się nie zmarnuje. Znicze i ozdoby są też coraz droższe, więc dla osób, które muszą liczyć się z każdym groszem to też duża oszczędność
- mówi pani Halina z Tarnobrzega.
Regały powstały przy wsparciu firmy ASA, Tarnobrzeskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, Klubu Sportowego Siarka oraz Mega - Marketu i osób prywatnych. W akcję włączyły się też Tarnobrzeska Rada Seniorów i Centrum Kształcenia Praktycznego. Prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek zadeklarował, że obok szafek niebawem pojawią się również zestawy do sprzątania.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?