Niebezpieczny plac zabaw w Tarnobrzegu. Kiedyś dojdzie tu do tragedii

- Czy musi się coś stać zanim ktoś ze spółdzielni zauważy, że miejsce do zabawy dla najmłodszych powinno być ogrodzone i bezpieczne - pyta jeden z mieszkańców bloku przy ulicy Świętej Barbary 17, który pragnie pozostać anonimowy. Ogródek dla najmłodszych znajduje się tuż przy drodze osiedlowej, która jest bardzo ruchliwa. - To zarówno parking, jak i wyjazd na z osiedla, więc naprawdę cudem jest, że nikomu do tej pory nic się nie stało. Dobrze, że wymiana rur prowadzona przez Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej trwała całe wakacje i dzieci bawiły się zupełnie gdzie indziej - dodaje.

Zapytaliśmy w Spółdzielni Mieszkaniowej Siarkowiec, czy możliwe jest ogrodzenie tego terenu jeszcze w tym roku. - Dla mnie jest to nowa sprawa. Owszem wymienialiśmy niedawno urządzenia na drewniane, które spełniają wszystkie atesty, ale o ogrodzeniu nikt nic nie wspominał - tłumaczy Augustyn Turek, prezes zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej Siarkowiec w Tarnobrzegu. - Na ostatnim zebraniu nie poruszano tego tematu, ale jeśli po konsultacjach remontowych z Radą Osiedla Siarkowiec mieszkańcy wskażą taką potrzebę to my ją uszanujemy i postaramy się zrealizować w możliwie jak najszybszym czasie - dodaje prezes.

Dodajmy, że za blokiem przy ulicy Świętej Barbary 15 jest ogrodzony i monitorowany plac zabaw.