Niesamowita "Od piasku do szkła. Historia technologia zastosowanie" w Sandomierzu. To trzeba zobaczyć [DUŻO ZDJĘĆ]

Wystawa jest wynikiem współpracy sandomierskiej instytucji kultury z jedną z największych firm produkcyjnych w regionie. Produkcja szkła w Sandomierzu ma bogatą, sięgającą lat 30. XX wieku historię, a jej wpływ na rozwój gospodarczy miasta w znacznej mierze odpowiada za jego obecny kształt. Obejmuje istotną narrację historyczną, opowiada także o samym procesie technologicznym wytwarzania szkła. Interaktywny i multimedialny charakter ekspozycji pozwala skutecznie objaśnić etapy powstawania szklanej tafli oraz szerokie możliwości zastosowania jej w codziennym życiu.

Do obejrzenia wystawy zachęca dr Dominik Kacper Płaza, dyrektor Muzeum Okręgowego w Sandomierzu, który zdradza, że wystawa jest przygotowana także z myślą o najmłodszych odbiorcach. - Oglądając wystawę mogą dowiedzieć się jak szkło, które wytwarzane jest w Sandomierzu znajduje się wokół nich - tłumaczy dyrektor. - W jakich produktach, w jakich branżach, te rzeczy znajdują się jest bardzo zaskakujące. Można dowiedzieć się także o tym, że szklarstwo to nie jest tylko zakład , który działa od kilkudziesięciu lat, ale również czas Centralnego Okręgu Przemysłowego. Ta wystawa nie jest tylko częścią informacji o zakładzie czy wykorzystaniu szkła. To również zabytki muzealne, które są ustawione w kilku miejscach, które trzeba odszukać na wystawie. Mam nadzieję, że ta wystawa spełni obowiązek edukacyjno - informacyjny, jaki sobie założyliśmy.

W otwarciu wystawy wzięli udział także Ryszard Jania prezes Pilkington Automotiv Poland oraz Jerzy Baran dyrektor operacyjny Pilkington Polska w Sandomierzu. Jerzy Baran wyjaśnił, że wystawa pokazuje cały proces produkcji szkła. - Nie sa to tylko rzeczy, które produkujemy, ale przede wszystkim chcemy zwrócić i przyciągnąć uwagę na stosowaną technologię i pewne niuanse związane z produkcją szkła - powiedział Jerzy Baran. - Niewiele osób wie, że podstawowym surowcem do produkcji szkła jest piasek. Niektórzy się dziwią, inni nie wierzą. Tu można przekonać się, że jest to prawda. Wiele rzeczy tych interaktywnych, jest przygotowanych pod zwiedzających, którymi mogą być nasze wnuki lub dzieci. Moją uwagę zwróciła luneta umiejscowiona na jednym z okien zamku, przy pomocy której można znaleźć szklane ławki, które ufundowaliśmy dla Klasztoru Dominikanów. Myślę, że to będzie fajna zabawa.

Burmistrz Sandomierza Marcin Marzec po obejrzeniu wystawy przyznał, że jego uwagę zwróciło lustro weneckie oraz szachy i warcaby.

Wystawa będzie prezentowana do grudnia.