Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Norbert Mastalerz zaprzysiężony na prezydenta Tarnobrzega

KaT
Norbert Mastalerz, nowy prezydent Tarnobrzega odbiera dokument potwierdzający objęcie fotela Prezydenta Tarnobrzega.
Norbert Mastalerz, nowy prezydent Tarnobrzega odbiera dokument potwierdzający objęcie fotela Prezydenta Tarnobrzega. Kat
Być prezydentem Tarnobrzega, to nie rządzić i dzielić, ani uprawiać polityki, to służyć wszystkim, bez wyjątku mieszkańcom - zapowiedział po uroczystym zaprzysiężeniu na prezydenta miasta Norbert Mastalerz. Odchodzący z urzędu Jan Dziubiński w ostatnich słowach zaproponował swojemu następcy. - Jeśli Pan będzie się czuł samotny, będę do dyspozycji.

Zaprzysiężenie nowego prezydenta odbyło się na uroczystej sesji Rady Miasta. Po zdaniu mandatu radnego i uroczystym ślubowaniu, Norbert Mastalerz podziękował tym wszystkich, którzy powierzyli mu funkcję gospodarza miasta. - Z demokratycznej woli mieszkańców staję przed wami jako Prezydent Tarnobrzega - mówił. - Staję dumny z faktu, że tarnobrzeżanie tak licznie wzięli udział w wyborach samorządowych, po raz kolejny dając świadectwo swojej dojrzałości obywatelskiej i odpowiedzialności za losy swojego miasta.

AMBITNE PLANY

Rozpoczynając swoje expose Norbert Mastalerz, przypomniał, że dziesięć tysięcy trzysta siedemdziesiąt jeden otrzymanych w II turze głosów, to bardzo silna legitymacja do sprawowania urzędu prezydenta. - To nie zaszczyty i władza dla samej władzy, lecz służba i odpowiedzialność za losy naszej małej ojczyzny - przyznał. - Tak właśnie pojmuję swoją misję. Cel, jaki stoi przede mną, jest jasno określony. To wcielenie w życie mojego programu wyborczego "Piramida Potrzeb Mieszkańców Tarnobrzega". Najważniejszy jest rozwój gospodarczy miasta i stworzenie nowych miejsc pracy. Jeszcze raz powtórzę to, co już wielokrotnie podkreślałem. Jeśli nie ściągniemy nowych inwestorów i nie stworzymy nowych miejsc pracy, nie będzie mowy o realnym rozwoju Tarnobrzegu. Nawet gdybyśmy na każdym osiedlu wybudowali aquapark, pięciopoziomowy parking i multipleks, młodzi ludzie będą uciekać z Tarnobrzega. Nie ruszymy z miejsca. Tarnobrzeg zamiast się zaludniać, będzie się wyludniał.

ZOSTAWIAM MIASTO W DOBRYCH RĘKACH

Były prezydent Tarnobrzega Jan Dziubiński odchodząc z urzędu po 12 latach, wspomniał, że przyszło mu kierować miastem w trudnych czasach. - To schyłek przemysłu siarkowego, a także ostatnie - wyliczał Jan Dziubiński. - To także miłe akcenty, jak wizyta Ojca Świętego na naszej ziemi czy też pielgrzymka naszych mieszkańców do Watykanu.

Witając na urzędzie swojego następcę przypomniał mu, że oczekiwania mieszkańców będą bardzo duże. - Życzę, by udało się panu je zrealizować - mówił Jan Dziubiński. - Ze swojej strony deklaruję pomoc i wsparcie, bo Tarnobrzeg i mieszkańcy tego potrzebują, a myślę, że moje doświadczenie i wiedza, mogą się panu przydać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie