- To dla nas ogromna ulga. Były łzy radości - mówi dyrektor Domu Pomocy Społecznej Agnieszka Markowicz, która razem ze swoimi współpracownikami przebywa w budynku już siódmą dobę opiekując się pensjonariuszami.
Przyznaje, że chociaż ogromne zmęczenie daje się we znaki, dobre wiadomości wszystkim dodały sił. - Dziękuję także wszystkim darczyńcom, osobom wielkiego serca za okazaną nam w tym czasie pomoc i życzliwość. Reakcja ludzi przeszła nasze najśmielsze oczekiwania - cieszy się dyrektor Agnieszka Markowicz.
Kwarantanna w DPS trwa od 24 kwietnia. W tym dniu wykryto zakażenie u kilkunastu osób z personelu medycznego szpitala powiatowego w Nowej Dębie. Wśród nich była osoba z kadry pielęgniarskiej, która pracuje także w DPS. Miała bezpośredni kontakt ze wszystkimi mieszkańcami domu oraz jego 20 pracownikami. W placówce zarządzono kwarantannę.
W środę pobrano materiał do analizy od przebywających w budynku 52 pensjonariuszy oraz 12 pracowników. Wyniki okazały się ujemne.
- Czekamy jeszcze na wyniki badań pozostały ośmiu pracowników, którzy odbywają kwarantannę w swoich domach. Próbki od nich zostały pobrane w czwartek. Jeśli również okażą się ujemne będziemy podejmować decyzję o skróceniu kwarantanny - mówi dyrektor DPS.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?