Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obchodzimy Dzień Teściowej

Ewa BOŻEK
Elżbieta Tabor z wnuczkiem Dominikiem oraz zięciem Jarkiem. - Mam bardzo dobrą teściową - mówi Jarek Gil z Niska. - Gdyby było inaczej, to nie wyobrażam sobie mieszkania pod jednym dachem.
Elżbieta Tabor z wnuczkiem Dominikiem oraz zięciem Jarkiem. - Mam bardzo dobrą teściową - mówi Jarek Gil z Niska. - Gdyby było inaczej, to nie wyobrażam sobie mieszkania pod jednym dachem. S. Czwal
Czy negatywne kawały o teściowej, to już tylko śmieszne żarty, czy jest w nich rzeczywiście trochę prawdy?

W czwartek Dzień Teściowej i okazja do weryfikacji stereotypowych poglądów na jej temat. Współcześnie nadal funkcjonuje stereotyp złej i nieznośnej teściowej, co odzwierciedlają między innymi niewybredne kawały, czy żarty na jej temat. Zapytaliśmy o to niektórych polityków i samorządowców.

Franciszek Zaborowski, wiceprezydent Stalowej Woli, z uśmiechem w głosie potwierdza, że teściowe są złe i niedobre, ale... jego jest bardzo dobra.

- Absolutnie nie mogę narzekać, nie mam ku temu żadnych przesłanek. To kobieta, która zasługuje na dużo ciepłych słów, mało tego, powinna przy okazji tego święta dostać jakiś prezent - mówi Zaborowski.

Wiceprezydent przyznaje jednak, że ze względu na dużą odległość (kilkaset kilometrów), która dzieli go od teściowej, nie będzie w stanie dziś złożyć jej życzeń osobiście, ale prędzej czy później dobra woda toaletowa, czy apaszka na pewno do niej trafią.

Zaborowski przyznaje na koniec, że w ubiegłym roku sam został teściem, więc ani
na żadną teściową, ani teścia złego słowa powiedzieć już nie może.
POMOŻE WYCHOWAĆ DZIECI

Poseł Antoni Błądek podkreśla, że teściowa to nieoceniona pomoc w wychowywaniu dzieci.
- Kiedy dzieci były małe, to jej pomoc była niezwykle ważna. Gdy musieliśmy zostawić dzieci, a ona miała się nimi w tym czasie zajmować, to mieliśmy pewność, że są pod najlepszą i właściwą opieką - mówi poseł Błądek.
Poseł przyznaje, że pomysł obchodzenia święta teściowej jest bardzo dobry, bo stwarza okazję do podziękowania jej za pomoc i troskę o rodzinę.
- A jest za co dziękować - mówi na koniec.

TEŚCIOWA - PARTNERKA

Iwona Kołek, radna miejska z Tarnobrzega, uważa, że stereotyp złej teściowej zaciera się i odchodzi do lamusa.
- Mam wrażenie, że teściowa zaczyna odgrywać coraz większą rolę jako babcia. Jej stosunki z zięciem czy synową zaczynają być bardziej partnerskie. Mam wrażenie, że teściowe są też teraz bardziej wyrozumiałe dla swoich synowych. Nie mają pretensji do synowej, że nie ugotowała synowi obiadu, bo doskonale wie, że jest ona zapracowana i ma wiele obowiązków - mówi Iwona Kołek.

Sama ma bardzo dobre relacje ze swoją teściową.
- Co prawda, ze względu na wiele pracy nie spotykamy się z teściową zbyt często, nasz kontakt jest ograniczony, ale serdeczny - mówi.

MIESZKAĆ OSOBNO

Anna Stępień, radna miejska z Niska, uważa, że na dobre relacje z teściową niewątpliwie wpływa odległość.
- Zauważyłam, że jeśli mieszka się razem lub zbyt blisko siebie zawsze znajdzie się okazja do konfliktu. Jeśli ze względu na miejsce zamieszkania te kontakty są ograniczone, to jest miejsce na tęsknotę, radość ze spotkań i telefonów - wyjaśnia.
Ona ma bardzo dobre relacje z teściową, jej mąż - jak mówi - też nigdy nie narzekał na swoją.

- Sama jestem matką i wiem, że kiedyś również będę teściową, mam nadzieję dobrą. Chciałabym być wyrozumiała i nie mieszać się w sprawy młodych - wyjaśnia.

STEREOTYPY LEGNĄ W GRUZACH

Psycholog Ewa Kosak potwierdza zdanie radnej Iwony Kołek, że teściowe zaczynają mieć z zięciami i synowymi bardziej partnerskie relacje.

- Powoli legną w gruzach także stereotypowe opinie na temat teściowych. Oczywiście nadal w społeczeństwie, szczególnie wśród mężczyzn krążą niezbyt pozytywne kawały o teściowych, które mają już niewiele wspólnego z ogólnym postrzeganiem teściowych w życiu - mówi Kosak.

Potwierdza też, że teściowe zaczynają odgrywać coraz większą rolę w życiu rodzinnym. Jej zdaniem w naszym społeczeństwie istnieją obecnie trzy typy teściowych.

- Pierwszy, to teściowa, która uważa, że młodzi powinni sobie radzić sami, drugi, że pomaga jeśli zostanie o to poproszona i trzeci, pomaga bez względu na to, czy młodzi sobie tego życzą - opisuje.

Dodaje, że obecnie mamy najwięcej teściowych mieszczących się w drugim typie i dzięki temu stereotypy o wszędobylskiej teściowej, której nadrzędnym celem jest dobro syna, idą w zapomnienie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie